search
REKLAMA
Nowości kinowe

PITBULL. OSTATNI PIES. W starym, dobrym stylu

Jan Dąbrowski

17 marca 2018

REKLAMA

Seria filmów o wspólnym tytule Pitbull od zawsze była dzieckiem Patryka Vegi. Niestety okazał się dla niej złym, wręcz patologicznym ojcem. Porzucił większość swoich bohaterów – alkoholika Metyla (Krzysztof Stroiński) żółtodzioba Nielata (Rafał Mohr) i twardego Despera (Marcin Dorociński). Pozostał jedynie Gebels (Andrzej Grabowski), którego Vega wykorzystał w najgorszy możliwy sposób. Spłycił go, pozbawił istotnej dla tej postaci historii rodzinnej i ograniczył do roli łącznika między pierwszym filmem a kolejnymi. Najważniejszy był wytatuowany Piotr Stramowski (W spirali) z irokezem jako Majami, suche żarty i zasada „szybko, wulgarnie i śmiesznie”. Jakości nie podnosiła ani gra statystów ani tym bardziej przetykanie każdego zdania łaciną podwórkową. Potem w ramach parytetu Vega opowiedział o kobietach w policji, ale w taki sam sposób – zaczątek fabuły stanowił pretekst do pokazania wszystkich patologii gnieżdżących się w Polsce i utwierdzenia widza w przekonaniu, że świat jest zły i samolubny. Im dosadniej, jednostronniej i bardziej depresyjnie, tym lepiej. I właśnie dlatego Pitbull. Ostatni pies ma to, czego nie miały poprzednie filmy, czyli solidne wykonanie. Rolę rodzica zastępczego przyjął Władysław Pasikowski i udowodnił, że nawet tak źle poprowadzoną serię da się uratować i zakończyć w dobrym stylu. Przede wszystkim Pitbull. Ostatni pies ma to, czego filmom Vegi brakuje – jakość.

I to czuć na kilka sposobów. Nie ma tu irytującego drugiego planu, bo zamiast bełkoczących statystów są aktorzy z prawdziwego zdarzenia, jak Cezary Pazura, Adam Woronowicz i Krzysztof Stroiński powracający po latach do roli Metyla. Za to wśród głównych bohaterów wyróżniają się Marcin Dorociński i Doda, czyli Dorota Rabczewska. On swoim wewnętrznym spokojem przypomina modlącego się zakonnika, ale w ułamku sekundy może płynnie przejść we wściekłość. Czuć siłę charakteru jego postaci, a jego motywacje są czytelne – wie, że marnuje się na prowincjonalnym posterunku i chce zająć się poważną sprawą. Z kolei Doda zaskakuje ekranową charyzmą i nawet jeśli szarżuje, to służy to postaci, którą gra. Przechodzi w filmie długą drogę od kelnerki do milionerki, ale przez cały czas niezmienna pozostaje jej pewność siebie i zdolność dopasowywania się do sytuacji według własnej potrzeby. To jest dopiero niebezpieczna kobieta. Rabczewska jest największym zaskoczeniem i – o dziwo – jednym z jaśniejszych punktów filmu. Warto śledzić jej rozwijającą się karierę aktorską.

Jeszcze jedno, czego u Vegi zawsze brakowało – spójna fabuła. Pasikowski jest sprawniejszym reżyserem, ale przede wszystkim dużo lepszym scenarzystą. Reżyser dwóch części Psów i Jacka Stronga wie, czym przyciągnąć uwagę widzów i zatrzymać ją na ekranie. Następujące po sobie wydarzenia są logiczne, wiążą się ze sobą – a jeśli nie, to tylko pozornie. Tak zaznaczane przez Vegę „pokazywanie rzeczywistości” w filmach u Pasikowskiego pojawia się tam, gdzie być powinno – w tle, jako dodatek do świata przedstawionego. Wspomina się o słupach i aferze paliwowej, ale to nie odwraca uwagi widza od intrygi. W porównaniu do poprzednich Pitbulli jest mało postaci drugoplanowych, ale za to obecność każdej z nich jest zasadna, potrzebna do czegoś i ma odpowiednio dużo czasu ekranowego.

Pasikowski udowodnił, że nawet tak źle poprowadzoną serię da się uratować i zakończyć w dobrym stylu. Przede wszystkim Pitbull. Ostatni pies ma to, czego filmom Vegi brakuje – jakość.

Pitbull. Ostatni pies nie jest idealny. Nie przedstawia prawdziwego życia ulicy i nie pokazuje, jak jest. Nie wyreżyserował go też autor natchniony przez Ducha Świętego, tylko zwyczajny, solidny rzemieślnik. Zamiast prawdy objawionej wyszedł z tego dobry kryminał z ciekawie napisanymi bohaterami, którzy mają swoje historie i motywacje. Jest tu miejsce na strzelaniny i pościgi, ale też napisane ostrym piórem dialogi, w których czuć dawnego Pasikowskiego (czego zabrakło przy Jacku Strongu). Ponadto film stanowi godne podsumowanie i zamknięcie serii o codziennym życiu i trudnej pracy policji. I choć nie ma tu siły Psów, ani kontrowersyjności Pokłosia, ale nadal jest to bardzo udane kino gatunkowe, którego wciąż w Polsce jest za mało.

korekta: Kornelia Farynowska

Avatar

Jan Dąbrowski

Samozwańczy cronenbergolog, bloger, redaktor, miłośnik dobrej kawy i owadów.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/ BERMAIN MAHJONG WAYS TANAM POHON BOCORAN MAHJONG TIPS AUTO WD JELAJAHI DUNIA MAHJONG WAYS 2 FITUR STRATEGI LANGIT JINGGA MAHJONG WAYS REZEKI TAK TERDUGA MELATI MEKAR MAHJONG WAYS UNTUNG GANDA MENCETAK SEJARAH BARU STRATEGI JITU MAHJONG WAYS 2 POLA TERBARU MAHJONG WAYS MAXWIN RAHASIA KEBERUNTUNGAN MAHJONG WAYS 2 RAHASIA MAHJONG WAYS 2 CARA MUDAH MENANG DI SLOT MAHJONG WAYS 2 CHEAT MAXWIN SLOT THAILAND BOCOR DUA POLISI DIDEMOSI KARENA PERAS UANG UNTUK MODAL MAIN SLOT ONLINE PELAKU PEMBUNUHAN SANDY PERMANA TERUNGKAP INGIN CURI UANG WD SLOT GACOR RAHASIA COIN STARLIGHT PRINCESS TEKNOLOGI DIGITAL SLOT 777 CARA MENANG TEKNIK TERBARU TIPS DAN TRIK MAXWIN DI GAME STARLIGHT PRINCESS TRIK JACKPOT SLOT OLYMPUS DENGAN POLA UNIK