Tarantino nie zamierza oglądać “Diuny” Villeneuve’a. Wyjaśnił, dlaczego go nie interesuje
Niedawno pisaliśmy o tym, że Quentin Tarantino chwalił drugiego Jokera będąc gościm podcastu Breta Eatona Ellisa. W tym samym programie twórca wypowiedział się na temat Diuny Denisa Villeneuve’a. Okazuje się, że Tarantino nie ma zamiaru oglądać science fiction w reżyserii Villeneuve’a.
Twórca stwierdził:
Kilka razy widziałem “Diunę” Lyncha. Nie muszę znów oglądać tej historii. Nie mam potrzeby oglądać czerwi i filmu, w którym o przyprawie mówi się tak dramatycznie. Wciąż powstają remake’i. Pytają mnie, czy widziałem”Diunę”, “Ripleya” czy “Szoguna”. Odpowiadam, że nie. Jest z sześć czy siedem książek o Ripleyu. Jeśli ekranizujecie którąś, to czemu tę, która miała już adaptacje? Widziałem już tę historię dwa razy i żadna z wersji mnie nie zachwyciła, więc trzeci raz nie muszę. Co innego, gdyby to była adaptacja innej części.
Tarantino dodał:
Widziałem “Szoguna” w latach 80. Trzynaście odcinków. Nie muszę znów tego oglądać, bez względu na to, jak to zrobili. Nawet gdyby wsadzili mnie do wehikułu czasu i przenieśli do dawnej Japonii.