Reżyser “Emilii Pérez” o kontrowersjach wokół filmu. Za co musiał przepraszać?
Francuski reżyser Jacques Audiard w rozmowie dla CNN odniósł się do słów krytyki, jakie padały w stronę jego najnowszego filmu – Emilii Pérez. Twórca przeprosił za wszelkie niedociągnięcia produkcji, którą część widzów oskarżyła o stereotypowość i brak wystarczającej reprezentacji meksykańskich aktorów.
Emilia Pérez to mieszanka musicalu, dramatu społecznego i filmu akcji, która skupia się na historii czterech kobiet, w które wcieliły się Karla Sofía Gascón, Zoe Saldaña, Selena Gomez i Adriana Paz. Film Jacquesa Audiarda (Paryż, 13. dzielnica, Bracia Sisters) zbiera pochwały niemal na każdej gali rozdania nagród – produkcja na festiwalu w Cannes otrzymała nagrodę jury za najlepszy film, Złotą Palmę dla najlepszych aktorek, a na Złotych Globach do Emiii Pérez trafiły aż 4 statuetki.
Mimo pozytywnego odbioru ze strony krytyków, w stronę Emilii Perez padały również liczne oskarżenia m.in. organizacji LGBTQ+ czy meksykańskich widzów, którzy potępiali produkcję ze względu na niewielki udział meksykańskiej obsady (jedyną Meksykanką na pierwszym planie była Adriana Paz) czy stereotypowość w ukazaniu historii transpłciowej bohaterki, Emilii.
Jacques Audiard odniósł się do negatywnych wypowiedzi widzów w rozmowie dla CNN.
Jeśli w “Emilii Pérez” są rzeczy, które wydają się szokujące, przepraszam… Kino nie zapewnia gotowych odpowiedzi, ono wyłącznie zadaje pytania. Ale być może pytania zadane w “Emilii Pérez” były niewłaściwe.
Reżyser podkreślił, iż jego najnowsze dzieło nie miało w pełni oddać realiów współczesnego Meksyku, i powinno być postrzegane bardziej jako “opera”.
Pomimo kontrowersji ze strony meksykańskiej widowni, Jacquesa Audiarda bronił m.in. Guillermo del Toro, nazywając reżysera “jednym z najbardziej niesamowitych filmowców naszych czasów”. Z kolei główna aktorka filmu, Karla Sofía Gascón, na swoich mediach społecznościowych pisała: “To wielka szkoda, że krytycy używają tak wielu profili, by atakować film z takim pięknym przesłaniem i reprezentacją, zamiast wspierać meksykańskie filmy i ich twórców”.
Emilia Pérez zadebiutuje w polskich kinach 28 lutego 2025 roku.