HALLE BAILEY tłumaczy, dlaczego przyjęła rolę Ariel w aktorskiej wersji “Małej Syrenki”
W 2019 roku dowiedzieliśmy się, że Halle Bailey, aktorka i piosenkarka, zagra tytułową rolę w aktorskim remake’u Małej syrenki Disneya (nie obyło się przy tym bez kontrowersji). Film reżyseruje Rob Marshall, który ma na koncie m.in. Mary Poppins powraca z Emily Blunt.
Bailey znana jest dziś jako część duetu muzycznego tworzonego wraz z jej siostrą Chloe – dziewczyny zyskały popularność dzięki coverom publikowanym na YouTubie. Mała syrenka będzie jej pierwszą większą rolą. Do tej pory pojawiała się jedynie na drugim planie w serialu Grown-ish. Oto, co na jej temat powiedział reżyser filmu:
Po długich poszukiwaniach stało się jasne, że Halle to rzadka kombinacja ducha, serca, młodości i niewinności – i niesamowitego głosu – cech niezbędnych, by zagrać tę ikoniczną rolę.
W nowym wywiadzie z “Variety” Bailey opowiedziała o tym, dlaczego zdecydowała się przyjąć rolę Ariel:
Chcę, żeby mała dziewczynka wewnątrz mnie i wszystkie dziewczynki takie jak ja wiedziały, że są wyjątkowe, i powinny być księżniczkami. Nie ma powodu, dla których nie miałyby nimi być. Takie zapewnienie było czymś, czego ja sama potrzebowałam. To zmieniłoby moje poczucie pewności i wiary w siebie.
Bailey dodała, że fakt, że gra Ariel i reprezentuje czarnoskórych, jest ważny dla jej dziadków.
Poza Bailey, w filmie zobaczymy lub usłyszymy takie gwiazdy, jak Jonah Hauer-King (książę Eryk), Javier Bardem (Tryton), Melissa McCarthy (Urszula), Jacob Tremblay (Florek), Awkwafina (Blagier) oraz Daveed Diggs (Sebastian)
Data premiery filmu wyznaczona została na maj 2023 roku.