Dyrektor artystyczny DIUNY porównuje skalę widowiska science fiction do WŁADCY PIERŚCIENI

Diuna Denisa Villeneuve’a, widowisko science fiction oparte na powieści Franka Herberta, to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku (zakładając, że grudniowa premiera nie zostanie przesunięta). Już wkrótce mamy zobaczyć pierwszy zwiastun produkcji, tymczasem opowiedział o niej dyrektor artystyczny Tom Brown.
W wywiadzie z KIDS FIRST! Film Critics, Brown powiedział kilka zachęcających słów o dziele Villeneuve’a, konkretnie o pojazdach kosmicznych.
Wspaniałe jest to, że są bardzo realistyczne. Wcześniej nie widzieliśmy czegoś takiego. Podejście Denisa było takie: co, gdyby te pojazdy naprawdę mogły latać? W przeciwieństwie do wielu statków kosmicznych które po prostu się unoszą i lecą, te zachwycają realizmem, choć niektóre są wielkości wieżowców, a niektóre małymi pojazdami dla dwóch osób.
Brown nie szczędził Diunie dalszych pochwał:
To, co robi Denis Villeueve jest nowatorskie. Nie sądzę, żeby jego wizja została kiedykolwiek przebita. Sama skala będzie przytłaczająca. To będzie coś specjalnego. Czytałem już o porównaniach do Władcy Pierścieni i mocno w nie wierzę. Sądzę, że Diuna będzie na równi z takimi filmami.
Villeneuve aktualnie skupia się na tym, by zdążyć z ukończeniem Diuny na czas premiery. Jego film będzie pokrywał wydarzenia z połowy powieści Herberta, jednak według zapowiedzi ma być autonomiczną produkcją.
Tutaj zobaczycie pełny wywiad z Brownem.