ANDY SERKIS drwi z Władimira Putina, udając Golluma. Fragment programu Stephena Colberta
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Hollywood także reaguje na atak Władimira Putina na Ukrainę; Disney poinformował, że wszystkie nadchodzące rosyjskie premiery ich filmów zostają wstrzymane. Niedługo później dołączyły Sony i Warner Bros., które wycofały także swoje premiery, w tym Batmana.
Do sytuacji tej odnieśli się Stephen Colbert i Andy Serkis, który we wchodzącym dziś na ekrany filmie wciela się w Alfreda. Panowie pomówili o tym, jaką pracę wykonał Serkis przy materiałach związanych z Władcą Pierścieni; nie tylko wcielił się w Golluma, lecz także użyczył głosu aż 132 postaciom przewijającym się przez audiobooki. Aktor zaprezentował, w jaki sposób grał Golluma, nabijając się przy okazji z Putina.
Gollum był po tej stronie, a Smeagol po tej. Mówił: “Chcemy tego. Potrzebujemy tego. Musimy mieć Kijów!”. “Nie, skarbie, nałożą sankcje!”. “Sankcje? Sankcje, mój skarbie? Jeśli zrobią cokolwiek, odpowiemy na to”.
Poniżej stosowny fragment programu:
Podejmując decyzję o anulowaniu rosyjskiej premiery Batmana, przedstawiciel WarnerMedia zaznaczył, że dalsze decyzje są zależne od rozwoju sytuacji, a osobom ze studia zależy na pokojowym rozwiązaniu konfliktu.
Naszą recenzję filmu przeczytacie tutaj.