Akademia wyjaśnia brak LUKE’A PERRY’EGO w oscarowym segmencie IN MEMORIAM

Dzień po rozdaniu Oscarów pisaliśmy o oburzeniu, jakie wywołało w sieci pominięcie kilku nazwisk podczas segmentu In Memoriam. Wśród nieuwzględnionych nazwisk byli między innymi Cameron Boyce, Sid Haig, Orson Bean oraz Luke Perry. Brak tego ostatniego wzbudził szczególną konsternację, jako że wystąpił w jednym z filmów nominowanych w głównej kategorii – Pewnego razu… w Hollywood.

W odpowiedzi na dziesiątki tweetów od wściekłych fanów, Akademia wydała oświadczenie w którym wytłumaczyła, dlaczego część nazwisk została ominięta w montażu podczas występu Billie Eilish.

Akademia otrzymuje setki próśb o uwzględnienie ukochanych i kolegów z branży w oscarowym segmencie In Memoriam. Listę rozpatruje komitet wykonawczy reprezentujący każdą gałąź, a następnie dokonuje selekcji na podstawie czasu dostępnego w trakcie emisji. Wszystkie zgłoszenia są dostępne na stronie Oscar.com i pozostaną tam przez cały rok. Luke Perry i Cameron Boyce są upamiętnieni w tamtejszej galerii.

https://youtu.be/FKmqtaxIS3Y

Perry, znany między innymi z Beverly Hills, 90210 oraz Riverdale zmarł przedwcześnie w marcu 2019 na skutek komplikacji po udarze. Cameron Boyce, który występował w produkcjach Disney Channel, zmarł w lipcu w wieku zaledwie dwudziestu lat. Na stronie Oscarów znajdziecie wspomniany w oświadczeniu Akademii pełny spis zmarłych w 2019.

Czy uważacie, że pomimo ograniczonego czasu Perry i Boyce powinni byli zostać uwzględnieni podczas gali?