Czy fabuła TENET Christophera Nolana została zainspirowana odcinkiem TEORII WIELKIEGO PODRYWU?

Tenet Christophera Nolana to bez wątpienia jeden z najgłośniejszych filmów zeszłego roku i jeden z niewielu, które ostatecznie trafiły do kin. W fabule swojego widowiska brytyjski reżyser prezentuje koncept odwróconej entropii, która powoduje cofanie czasu dla danego obiektu. Na portalu Reddit znajdziemy teorię mówiącą, że Nolan pisząc scenariusz zainspirował się jednym ze starszych odcinków… Teorii wielkiego podrywu. 

W odcinku The Work Song Nanocluster, pochodzącym z drugiego sezonu popularnego serialu, Sheldon Cooper opija się kawy, a następnie – pobudzony kofeiną – robi mały wykład właśnie o odwróconej entropii.

Załóżmy, że entropia zachowuje się dokładnie odwrotnie. Wtedy wszechświat nie rozszerzałby się od jednego punktu, lecz powracałby do niego gdzieś z przestrzeni kosmicznej. W tej przestrzeni stalibyśmy po drugiej stronie lustra przed Królową Kier i krakersem gasilibyśmy pragnienie.*

I’m damn sure. Sheldon inspired Christopher Nolan!!
byu/agnelroshan intenet

Oczywiście fabuła Tenet jest bardziej zawiła i wykracza poza samo założenie odwróconej entropii, zaś reżyser – który już nieraz poruszał w swoich filmach naukowe zagadnienia – niekoniecznie musiał inspirować się akurat popularnym sitcomem. Po premierze widowiska Nolana w sieci pojawiły się analizy i interpretacje, które pomogły widzom zrozumieć fabułę filmu, według części widzów zbyt skomplikowaną.

Podobał wam się Tenet?