search
REKLAMA
Artykuły o filmach, publicystyka filmowa

Rok 2019 w kinie SUPERBOHATERSKIM. Bomby i niewypały

Filip Pęziński

31 grudnia 2019

REKLAMA

2019 rok okazał się przełomowy dla kina superbohaterskiego. To czas zakończeń – finału pierwszej ery Kinowego Uniwersum Marvela i ostatniego rozdziału tworzonego przez dwie dekady świata X-Men od 20th Century Fox, a także tak potężnych i pozytywnych zaskoczeń, jak Joker Todda Phillipsa.

Poniżej o wszystkich premierach 2019 roku związanych z tym wciąż prężnie budującym swoją potęgę segmencie kina rozrywkowego.

Kinowe Uniwersum Marvela

marvel

Marvel Studios trzeci raz z rzędu wprowadził do kin aż trzy produkcje związane ze swoją marką. Pierwszym była Kapitan Marvelczyli jednocześnie pierwsza w historii produkcja studia z kobietą w roli głównej. Film z Brie Larson zebrał standardowe już chyba dla produkcji tej stajni dobre recenzje i zarobił ponad miliard dolarów. Mnie osobiście wydał się jednym z najsłabszych ogniw tego świata.

Oczywiście niepodważalnie najważniejszym punktem na mapie produkcji komiksowych mijającego roku był film Avengers: Koniec gry. To nie tylko znakomicie przyjęte przez widzów na całym świecie widowisko, które w zgrabny i poruszający sposób podsumowało pierwszą dekadę budowania Kinowego Uniwersum Marvela, ale także – jak się okazało – nowy najbardziej dochodowy film w historii kina. Czwarci Avengers zakończyli tym samym wieloletnie panowanie Avatara Jamesa Camerona.

Swoistym epilogiem dla Końca gry okazała się koprodukcja z Sony – Spider-Man: Daleko od domu. Druga część serii o Spider-Manie o twarzy Toma Hollanda również zebrała bardzo dobre opinie i okazała się najbardziej dochodowym filmem o tej postaci. W moim odczuciu także najlepszym.

DC Films

Produkcje na podstawie komiksów wydawnictwa DC Comics po potężnym falstarcie w końcu wychodzą na prostą. Po hicie końcówki zeszłego roku, czyli świetnie przyjętym Aquamanie, kolejną premierą budowanego na ekranach dzielonego świata był Shazam!Film Davida F. Sandberga uznany został dość powszechnie za kolejny udany projekt DC, chociaż oczywiście nie można powiedzieć o powtórzeniu sukcesu filmu z Jasonem Momoą w roli głównej.

Naprawdę głośno o DC w 2019 roku zrobiło się jednak naturalnie za sprawą Jokera. Nowy pomysł studia, by obok wielkich blockbusterów stawiać też na mniejsze, skierowane do dojrzałego odbiorcy i zamknięte w ramach jednej historii produkcje, przyniósł nam origin story arcywroga Batmana. Zupełnie niespodziewanie film Todda Phillipsa nie tylko zadebiutował na festiwalu w Wenecji, ale też wrócił z niego z nagrodą za najlepszy film. Został też już nominowany do czterech Złotych Globów. Sukces artystyczny poszedł w parzę z komercyjnym – film mimo restrykcyjnej kategorii wiekowej R zarobił na świecie ponad miliard dolarów, a Joker przez dużą część roku nie schodził z ust widzów, nawet tych na co dzień omijających kino związane z komiksami superbohaterskimi.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na filmach takich jak "Batman" Burtona, "RoboCop" Verhoevena i "Komando" Lestera. Pasjonat kina superbohaterskiego, ale także twórczości Davida Lyncha, Luki Guadagnino czy Martina McDonagh.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA