search
REKLAMA
Zestawienie

PRZEPISY na FILMOWE DRINKI

Filip Pęziński

15 marca 2019

REKLAMA

Rozpoczynamy dzisiaj weekend i z pewnością wielu z naszych czytelników spędzi czas na imprezach, domówkach, w gronie przyjaciół, ale i popijając mniej lub bardziej oryginalne drinki i koktajle. A czemu nie połączyć piątkowych wojaży z naszą wspólną filmową pasją? Kino nie jest wolne od alkoholu (chociaż znajdziecie tu także dwa drinki bezalkoholowe), a dzięki zebranym poniżej przepisom możecie poczuć się jak wasi ulubieni filmowi bohaterowie.

Przypominam, że alkohol należy spożywać z głową i jest on przeznaczony dla osób pełnoletnich. Spokojnego i miłego weekendu!

French 75 – Casablanca

casablanca

Kultowy film z lat czterdziestych, do dziś stanowiący symbol gorzkiego kina romantycznego minionej epoki. Bohaterowie Casablanki w restauracji Rick’s Cafe Americain raczą się drinkiem French 75. Przepis na ten drink pochodzi z okresu I wojny światowej. French 75 to nic innego jak kaliber francuskich dział M1897 – 75 mm. A koktajl ma dawać takiego kopa jak francuskie armaty.

Przepis:

  • 40 ml ginu
  • 10 ml soku z cytryny
  • 5 ml syropu cukrowego
  • 150 ml szampana

Odmierzone ilości ginu, soku z cytryny i syropu cukrowego wlewamy do niskiej szklanki wypełnionej lodem i mieszamy. Następnie przelewamy bez lodu do kieliszka i dolewamy szampana. Całość możemy przyozdobić skórką z pomarańczy.

Orange Whip – Blues Brothers

blues-brothers

Burton Mercer, detektyw wyznaczony do schwytania tytułowych braci, umilał sobie czas granego przez nich koncertu i oczekiwania na możliwość zatrzymania, pijąc Orange Whip wraz z innymi policjantami. Co ciekawe, obecność akurat tego napoju nie jest przypadkowa. Sue Dugan, osoba odpowiedzialna za kostiumy do filmu, okazała się córką dyrektora sprzedaży Orange Whip Corporation.

Przepis:

  • 20 ml wódki
  • 20 ml białego rumu
  • 80 ml soku pomarańczowego
  • 40 ml śmietanki

Składniki delikatnie mieszamy, a następnie przelewamy do szklanki wypełnionej lodem.

W samym filmie nie zostało sprecyzowane, czy policjanci piją wersję alkoholową (raczej nie), ale w tym zestawieniu na koktajle bezalkoholowe jeszcze przyjdzie pora.

The Red Eye – Koktajl 

cocktail

Chociaż zrealizowany w 1988 roku film z Tomem Cruise’em w roli głównej spotkał się z – nazwijmy to – mieszanym (a nie wstrząśniętym?) odbiorem, to zestawienie filmowych drinków bez najbardziej znanego amerykańskiego dzieła poświęconego stricte temu zagadnieniu byłoby zwyczajnie niepełne. Wybrany drink został zaserwowany ukochanej bohatera granego przez Toma i okazał się kluczem do jej serca.

Przepis: 

  • 40 ml białego rumu
  • 20 ml Maraschino Luxardo
  • 120 ml soku ananasowego
  • 40 ml mlecznego szejka truskawkowego
  • odrobina grenadiny

Wszystkie składniki mieszamy w shakerze z lodem i nalewamy do szklanki wypełnionej lodem.

White Russian – Big Lebowski

Absolutnie kultowa pozycja w filmografii braci Coen, a w jej centrum (i tytule!) prawdziwy symbol określonego stylu życia. Facet nieprzejmujący się swoim wyglądem, głównie spędzający czas w szlafroku i płacący czekami za mleko zakupione w osiedlowym sklepiku. Dude Lebowski również pił, tak jak żył – w sposób nieskomplikowany, ale dający kopa.

Przepis:

  • 50 ml wódki
  • 20 ml likieru kawowego
  • 30 ml śmietanki

Wódkę i likier wlewamy do szklanki wypełnionej lodem. Następnie delikatnie dolewamy śmietanki.

Singapore Sling – Las Vegas Parano

Nie martwcie się, nie będziemy zachęcać do brania narkotyków! Chociaż Las Vegas Parano Terry’ego Gilliama to jeden z najbardziej znanych i kultowych filmów narkotycznych, znalazło się w nim miejsce także dla innej używki. Popijając Sinagapore Sling, na którego przepis znajdziecie poniżej, Raoul Duke i Dr Gonzo wpadli na pomysł podróży do tytułowego Las Vegas.

Przepis:

  • 30 ml ginu
  • 15 ml Cherry Brandy
  • 7,5 ml Cointreau
  • 7,5 ml likieru Benedyktyn
  • 10 ml grenadiny
  • 120 ml soku ananasowego
  • 15 ml świeżego soku z limonki
  • kropla angostury

Wszystkie składniki dokładnie szejkujemy z lodem, a następnie wlewamy do szklanki typu high ball wypełnionej lodem. Szklankę możemy udekorować za pomocą świeżego ananasa.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na "Batmanie" Burtona, "RoboCopie" Verhoevena i "Komando" Lestera. Miłośnik filmów superbohaterskich, Gwiezdnych wojen i twórczości sióstr Wachowskich. Najlepszy film, jaki widział w życiu, to "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj".

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA