Przebudzenie błędów. Wpadki w nowej trylogii STAR WARS
Nowa trylogia Gwiezdnych wojen wzbudziła niemało kontrowersji wśród widzów. Pojawienie się każdej części w kinach powodowało dyskusję – Przebudzeniu Mocy wielu zarzucało odtwórczość, Ostatni Jedi podzielił fanów kontrowersyjnymi rozwiązaniami Riana Johnsona, a Skywalker. Odrodzenie rozczarowało naciąganą fabułą i niegodnym podsumowaniem całej Sagi.
Dziś nie będziemy skupiać się na poziomie każdej z odsłon VII-IX, przyjrzymy się za to rozmaitym wpadkom, które przydarzyły się twórcom.
Przebudzenie Mocy
Kłopotliwy strój
Rey w pierwszej odsłonie trylogii Disneya ma pewne kłopoty z ubraniami. Gdy bohaterka ratuje BB-8, lewa strona jej ubrania nachodzi na prawą, potem jednak układ zmienia się. Trwa to tylko chwilę. W kolejnym ujęciu ubranie Rey wraca do poprzedniego, pierwotnego ułożenia. W całym filmie znajdziemy więcej przykładów scen, w których skorzystano z lustrzanego odbicia.
Brakująca broń
Chwilę przed wspomnianą sceną widzimy jeszcze jeden błąd. Twórcy pokazują nam, że Rey mieszka we wraku jednej z broni dawnego Imperium – maszyny kroczącej zwanej AT-AT. Mech wygenerowany jest komputerowo, a spece od efektów specjalnych zapomnieli od dodaniu do niego broni Rey, którą dziewczyna chwyta chwilę później.
Co z tymi kablami?
Gdy Rey popisuje się przed Hanem znajomością konstrukcji Sokoła, rozwiązuje sprawę za pomocą zwykłego oderwania jednego z elementów (ku zaskoczeniu Solo). Wkradł się tu kolejny błąd montażowy, a nawet kilka – na początku z kostki trzymanej przez Rey zwisają jedynie niebieskie kable, później przybywają jeszcze czerwone, a jeszcze później wszystkie są ułożone w zupełnie innym kierunku.
Ostatni Jedi (2017)
Magiczny plecak
W scenie, gdy Finn i Rose nawiązują znajomość, chłopak ma zamiar uciec w kapsule ratunkowej. Zanim usłyszy wołanie Rose, kładzie swój bagaż przed wejściem do kabiny. Co dziwne, chwilę później kamera pokazuje plecak już w środku, w dodatku nie rzucony byle jak, ale pieczołowicie ułożony.
Blaster
Jedna z najsłynniejszych i najczęściej komentowanych scen filmu, a więc ta, w której Luke doi stworzenie zamieszkujące wyspę i od razu wypija niebieskie mleko. Wpadka nie tyczy się jednak Skywalkera (ani dojenia), lecz Rey i jej blastera. Przez pewien czas broń wyraźnie jest przyczepiona po lewej stronie, później jednak – bez widocznego udziału Rey – jest już po stronie prawej.
Broń strażnika
Pozostańmy przy tematach oręża, tym razem skupiając się na świetnej scenie walki Rey i Kylo Rena ze strażnikami Snoke’a. Strażnik, którzy mierzy się z Rey, trzyma w każdej dłoni ostrze – przynajmniej do pewnego momentu, bo jego broń nagle znika bez wytłumaczenia, a co więcej – nie leży nigdzie w pobliżu.
Skywalker. Odrodzenie
Lądowanie
Najsłabiej przyjęta część nowej trylogii spotkała się z krytyką także w związku z niekonsekwencjami w stosunku do poprzednich części. Tyczy się to także pewnego detalu związanego z Sokołem Millenium. W jednej ze scen maszyna zalicza twarde lądowanie ze względu na niedziałające podwozie – nim zatrzyma się na ziemi, przeora jej spory kawałek. Fani zauważyli, że taki sposób lądowania nie ma sensu, bo Sokół – co pokazywały już poprzednie filmy – może lądować i startować pionowo, co nie ma związku z podwoziem.
Klonowanie
Podczas rozmowy o powrocie Palpatine’a, jedna z postaci wspomina, że klonowanie to umiejętność znana tylko Sithom. Widzowie doskonale wiedzą, że nie jest to prawda (w końcu armię klonów biorących udział w wojnie sprzed lat stworzono na planecie Kamino), choć trudno uwierzyć, że nie są tego świadomi też sami bohaterowie filmu – Wojny Klonów to z pewnością jedno z najistotniejszych wydarzeń w historii galaktyki.
X-Wing
https://www.youtube.com/watch?v=INwWJicYwds
Tak się złożyło, że wiele dziur fabularnych ze Skywalker. Odrodzenia wyjaśniono w książkowej adaptacji filmu – nie oznacza to oczywiście, że nie są one błędem w jego ramach. Nie inaczej jest z kwestią X-Winga Luke’a, który zatopiony został w pobliżu wyspy. W Ostatnim Jedi wyraźnie widać, że statek jest zniszczony i nie nadaje się do użytku (jego część służy jako drzwi do chaty Luke’a), tymczasem w Odrodzeniu – po wyciągnięciu go z wody – jest już zupełnie funkcjonalny. W książce wyjaśniono, że Rey podjęła się jego naprawy, nie zmienia to jednak faktu, że wizualny stan statku różni się w obu filmach.