NIE TYLKO „WSZYSTKO ZA ŻYCIE”. 10 najlepszych soundtracków Michaela Brooka

Gitarzysta, kompozytor, producent, wynalazca. Współpracował m.in. z Brianem Eno, Jonem Hassellem, Davidem Sylvianem, Robertem Frippem, Haroldem Buddem i Nusratem Fatehem Alim Khanem. Twórca nieskończonej gitary (infinite guitar) – zmodyfikowanego instrumentu przeznaczonego do grania długich, rozciągniętych fraz. Jest autorem muzyki do blisko 40 filmów, chociaż nie należy do czołówki hollywoodzkich autorów muzyki filmowej – preferuje kino niezależne. Oto dziesięć najlepszych soundtracków Michaela Brooka (roczniki albumów pochodzą z serwisu Discogs.com i nie zawsze pokrywają się z datami premiery filmów).
„Captive” (1986)
Muzyka do filmu Zniewolona Paula Mayersberga (scenarzysty Człowieka, który spadł na Ziemię) to owoc współpracy Brooka z Dave’em „The Edge’em” Evansem, gitarzystą U2. Artyści przygotowali dziewięć instrumentalnych kompozycji i jedną piosenkę pt. Heroine, w której zaśpiewała Sinéad O’Connor; w tym samym utworze na perkusji zagrał Larry Mullen z U2. Przeważają gęste gitarowe tekstury o typowo ilustracyjnym charakterze, których słucha się z przyjemnością także w oderwaniu od ekranu. Ciekawostka: The Edge wykorzysta brzmienie nieskończonej gitary w With or Without You, wielkim przeboju U2, DJ Shadow będzie grał zaś fragmenty Captive w swoich setach.
„Albino Alligator” (1997)
Biały aligator, debiut reżyserski Kevina Spaceya, był hołdem złożonym kinu noir – również pod względem ścieżki dźwiękowej nawiązującej do mrocznego jazzu znanego z filmów Davida Lyncha. Przestrzenna gitara Brooka została tu zestawiona z szeleszczącą perkusją, aksamitnym saksofonem i kroczącym kontrabasem. Gdzieniegdzie słychać też bardziej egzotyczne instrumenty: ney (arabski flet), udu (afrykański aerofon) i tablę (indyjskie perkusjonalia). Płytę wieńczy standard Ill Wind (You’re Blowing Me No Good) z gościnnym udziałem basisty Flei (Red Hot Chili Peppers) oraz wokalistów Michaela Stipe’a (R.E.M.) i znanego ze współpracy z Lynchem Jimmy’ego Scotta.
„Affliction” (1999)
Prywatne piekło Paula Schradera – ponury film łączący historię kryminalną z rodzinnym dramatem psychologicznym – zdobył prawie 30 nominacji do rozmaitych nagród, w tym do dwóch Oscarów: dla Nicka Noltego i Jamesa Coburna za pierwszo- i drugoplanową rolę męską (ostatecznie statuetkę zdobył tylko Coburn). Wśród laureatów zabrakło Michaela Brooka, który skomponował muzykę wybiegającą zarówno poza jego zwyczajowe emploi, jak i hollywoodzkie standardy. Nieskończona gitara Brooka, choć obecna, najczęściej ustępuje miejsca przejmującym partiom skrzypiec, altówki i wiolonczeli w wykonaniu amerykańskiego kwartetu smyczkowego Turtle Island String Quartet.
„India: Kingdom of the Tiger” (2002)
Fabularyzowany dokument Bruce Neibaura o tygrysach ludojadach w Indiach powstał na podstawie książki Ludojady z Kumaonu Jima Corbetta – pułkownika brytyjsko-indyjskiej armii, myśliwego i działacza na rzecz ochrony przyrody. Brook zaprosił do pracy nad soundtrackiem muzyków z Indii i Pakistanu: Nemera Whona (baglama), Sedraka Hovhannesiana (duduk), Deepaka Rama (tambura, flet), Shujaata Khana (sitar), Girisha (tabla) oraz Lakshmi Shankar i Rahata Fateha Aliego Khana (śpiew). „Michael Brook po mistrzowsku odmalował bogate, magiczne odcienie Indii. Jego muzyka od pierwszych nut przenosi nas do tej odległej krainy” – zachwycał się reżyser filmu.
„An Inconvenient Truth” (2006)
Muzyka do głośnego dokumentu Niewygodna prawda Davisa Guggenheima o kampanii Ala Gore’a na temat kryzysu klimatycznego i globalnego ocieplenia. Pomimo ciężaru tematycznego samego filmu ścieżce dźwiękowej Michaela Brooka daleko do dramatyzmu: to przede wszystkim spokojne, instrumentalne utwory na gitary elektryczne i akustyczne, podbite ambientowym tłem i nawiązujące do amerykańskiego folku (dziś tego rodzaju granie określa się mianem „ambient Americana”, a do jego mistrzów zaliczają się m.in. North Americans, Blank Gloss i Suss). Na płycie zabrakło jednak nagrodzonej Oscarem piosenki I Need to Wake Up w wykonaniu Melissy Etheridge.
„Into the Wild” (2007)
Ścieżka dźwiękowa do Wszystko za życie Seana Penna to wspólne dzieło trzech artystów: Michaela Brooka, wokalisty Eddiego Veddera (Pearl Jam) oraz gitarzystki Kaki King. Vedder skomponował piosenki (w tym singlowe Hard Sun i Guarantee), a Brook i King – instrumentalny soundtrack. „Michael dokonał doskonałych wyborów w sposobie aranżacji ścieżki dźwiękowej. Nasze utwory całkiem nieźle się ze sobą zazębiły” – mówił Vedder. Większość utworów Brooka to krótkie szkice trwające od kilkudziesięciu sekund do trzech minut. Wykorzystując gitary akustyczne i elektryczne, klawisze oraz harmonijkę ustną, artysta umiejętnie odmalował klimat rozległych amerykańskich krajobrazów.
„The Fighter” (2010)
Fighter Davida O. Russella to przede wszystkim aktorski popis Christiana Bale’a w roli Dicky’ego Eklunda – niegdyś obiecującego boksera, który zmarnował sportową karierę przez uzależnienie od narkotyków. Tej dramatycznej historii towarzyszy wyjątkowo subtelna, wyciszona muzyka Brooka; niewiele tu typowych dla artysty dźwięków gitary elektrycznej, więcej zaś amorficznego ambientu, świdrujących smyczków i mrocznych dronów potęgujących poczucie zagrożenia. Jedyny bardziej żywiołowy moment to napędzany plemiennymi bębnami Ladies Day Out i okraszony gęstą gitarą Ward V. Neary. Na płytę składa się 15 utworów trwających w sumie niewiele ponad 28 minut.
„Darwin” (2011)
Darwin to nazwa małej kalifornijskiej miejscowości położonej na pustyni Mojave nieopodal Doliny Śmierci. Nie ma tu żadnego samorządu, kościoła, pracy ani rozrywek, a populacja nie przekracza trzech tuzinów ludzi. Nick Brandestini nakręcił o tym miejscu wielokrotnie nagradzany dokument, do którego Michael Brook napisał poruszającą ścieżkę dźwiękową, która z jednej strony nawiązuje do Americany, z drugiej zaś oddaje odizolowanie i desperację tubylców z zapomnianej przez bogów wioski – starego górnika, kierowniczki urzędu pocztowego, transseksualnego chłopaka i innych mieszkańców miejsca „wyjątkowo amerykańskiego i zarazem wyjątkowego nawet w Ameryce”.
„Brooklyn” (2015)
Muzyka do głośnego i wielokrotnie nagradzanego filmu Johna Crowleya to bez wątpienia jeden z triumfalnych momentów w karierze Michaela Brooka (nagroda na gali Canadian Screen Awards w 2016 roku). Kompozytor postawił sobie za cel podkreślenie muzyką emocji i stanu umysłu głównej bohaterki (Saoirse Ronan), ale w sposób subtelny i nieco nieprzewidywalny. Wykorzystane przezeń instrumentarium (mandolina, klarnet, kontrabas, skrzypce, fortepian) miało rzucić pomost między muzycznymi tradycjami Ameryki i Irlandii, a żeby całość wypadła wiarygodnie, Brook dogłębnie studiował muzykę irlandzką i zaangażował do współpracy wokalistę Iarlę Ó Lionáirda.
„Embattled” (2020)
Dramat sportowy Nicka Sarkisova z przypuszczalnie najlepszą w karierze rolą Stephena Dorffa opowiada o brutalnym zawodniku MMA (wzorowanym na Conorze McGregorze), który opuszcza swą rodzinę po tym, jak u jego syna zostaje zdiagnozowany zespół Williamsa – grupa wrodzonych wad uwarunkowanych genetycznie. Syn idzie jednak w ślady ojca i po wielu latach staje z nim do walki w klatce. Ten surowy i interesujący, choć niepozbawiony wad film został zilustrowany przez Brooka ścieżką dźwiękową opartą zarówno na dźwiękach gitary elektrycznej, jak i syntezatorów i bębnów. Muzyka jest zróżnicowana – dynamiczne kompozycje sąsiadują z chwilami wyciszenia.
Suplement: Warto sięgnąć też po płyty studyjne: Hybrid (1985, z Brianem Eno i Danielem Lanoisem), Sleeps with the Fishes (1987, z Pieterem Nootenem), Cobalt Blue (1992), Dream (1995, z U. Srinivasem), Night Song (1996, z Nustratem Fatehem Alim Khanem), Black Rock (1998, z Djivanem Gasparyanem) i RockPaperScissors (2006).