Posługuje się symbolami i archetypami, odwołując się do podświadomości widza, który wychodzi z kina i patrzy na otaczający go świat z uczuciem zdziwienia, tak jakby przez te dwie i pół godziny w sali kinowej zaszła w nim jakaś znacząca przemiana. W porównaniu z Zagubioną autostradą historia o wydarzeniach na Mulholland Drive jest kameralna, kompletna i chociaż nie linearnie, to jednak uporządkowana. Ma swoją staranną zewnętrzną konstrukcję i jest ułożona wedle wszelkich praw logiki, chociaż – uwaga! – logiki snu.
Bezpośrednio po wyjściu z kina odczuwa się mętlik w głowie i zagubienie w plątaninie wątków. Dopiero po jakimś czasie pojawia się szansa, by mętlik poukładać i dojść do konstruktywnych wniosków. Oto jakie wyjaśnienie urodziło się autorom tejże pracy po dwóch przedyskutowanych nocach.
BETTY – DIANE I CAMILLA – RITA
Pierwsza część filmu to sen Diane. Sen trwa aż do momentu, kiedy Rita otwiera niebieskie pudełko i kiedy kowboj mówi słowa „wstawaj ślicznotko”. Jednak nie tylko Diane śni – śni także widz, który nie zdaje sobie sprawy, że to iluzja. Tak jak we śnie, jesteśmy przekonani, że oglądamy rzeczywistość. W podświadomości Diane zakodowały się obrazy, które pojawiają się we śnie w innych niż realne rolach: matka Adama, Coco, jest konsjerżką. Pojawia się mężczyzna, którego widziała w barze. Sama nosi imię kelnerki z tegoż baru. Filiżanki, które ma w domu, stoją na stoliku kawiarnianym.
RELACJA UCZUCIOWA
We śnie Camilla – Rita jest bezradna i we wszystkim zależna od Diane – Betty. Przyjmuje jej pomoc, jest za nią wdzięczna, odpowiada uczuciem na uczucie. To Diane jest górą. Zdobywa rolę i uznanie bez wysiłku, jest podziwiana i wszyscy ją kochają. Ma to wszystko, co tak naprawdę było udziałem Camilli.
CAMILLA RHODES I ADAM KESHER
Camilla Rhodes nosi imię prawdziwej Camilli, ale ma twarz dziewczyny, która pocałowała Camillę na przyjęciu. Symbolizuje podwójne złodziejstwo – fakt, że Diane straciła rolę i fakt, że straciła miłość. Jednak, jak sobie wyobraża, nie straciła roli dlatego, że zabrakło jej talentu. Stały za tym jakieś zewnętrzne, odgórne manipulacje.
Adama w śnie Diane spotykają same niemiłe rzeczy. Żona go zdradza i upokarza (chociaż w rzeczywistości wiemy, że rozwód przyniósł mu same korzyści), prześladują go jakieś ciemne typy, traci wszystkie pieniądze. Jednak z drugiej strony Diane pragnie, by to ją, a nie Camillę, uznał za niezwykłą i fascynującą istotę. Stąd scena na przesłuchaniu, kiedy patrzą sobie głęboko w oczy.
TAJEMNICZE TELEFONY
Nie tylko wyrzuty sumienia prześladują Diane. Ona boi się zemsty. Wyobraża sobie ludzi, którzy chcieliby ją dopaść jako odrealnione, potężne sylwetki żywcem wyjęte z filmów mafijnych. Na jawie żyje w atmosferze zagrożenia, przenosi to uczucie także do snu (sąsiadka mówi, że jej znowu szukali, no i z jakiejś przyczyny zamieniły się tymi mieszkaniami).
Telefon w domu Diane dzwoni, ona nie podnosi słuchawki. Ale kiedyś wreszcie odbierze. Kiedyś ją przecież znajdą.
KLUB SILENCIO
Moment przed przebudzeniem. Diane jest na granicy odkrycia, że wszystko jest iluzją. Tak jak przeżycia Rebeki del Rio były jedynie nagrane na taśmie, tak jej szczęśliwa miłość jest złudzeniem. Boi się, bo za chwilę będzie przestępować próg, za którym jest prawda, o której lepiej milczeć.
NIEBIESKIE PUDEŁKO I NIEBIESKI KLUCZ
Pudełko to brama między wymiarami. Symbolizuje przejście między jawą i snem. Niebieski klucz symbolizuje śmierć Camilli, która należy do sfery jawy – dlatego klucz otwiera pudełko. Zmiana jego wyglądu to próba ucieczki Diane przed prawdą o tym, co zrobiła. Fakt, że Betty znika w momencie otwarcia pudełka przez Ritę ma dwojakie znaczenie. Po pierwsze, skoro Diane rzeczywiście to zrobiła – zabiła Camillę – słodka, nieistniejąca, pomocna Betty nie ma już racji bytu. Jest tylko prawda i Diane – zbrodniarka. Po drugie to, że Camilla i ciotka Ruth znajdują się razem w tym pomieszczeniu to wskazówka, że obie należą już do innego wymiaru.
KOWBOJ
Prawdopodobnie jest to strażnik czasoprzestrzeni, anioł lub jak kto woli rodzaj Charona przeprowadzającego na drugą stronę. Jego anielskie posłannictwo jest jednak problematyczne, dlatego że jest to istota wyraźnie obojętna na wymiar moralny popełnianych przez ludzi czynów. To obserwator i komentator. Fakt, że ma taki a nie inny wygląd, wynika jedynie z tego, że podobną kuriozalną sylwetkę Diane dostrzegła na przyjęciu u Adama.
CZARNY NOTES
Symbolizuje wyroki przeznaczenia. Dlatego najęty morderca musi go zdobyć. Czyn, jaki popełniła Diane, ostatecznie przekreśla jej przyszłość, a chciałaby wierzyć, że tą przyszłością była sława, miłość, kariera, uznanie… obsesyjny powrót do myśli o zeszycie może także oznaczać, że Diane pragnie zmienić przeznaczenie. Ale jest już za późno – zeszyt trafił w niewłaściwe ręce.
STARUSZKOWIE
Symbolizują szczęśliwą przeszłość Diane (być może są to nawet rodzice), która uległa degeneracji i zapomnieniu – dlatego początkowo obserwujemy ich jako miłych starszych ludzi, a potem zaskoczeni widzimy, jak się obłąkańczo śmieją. Towarzyszą śmierci Diane, albowiem personifikują jej wyrzuty sumienia (należą do świata tej Diane, którą niegdyś była i której się sprzeniewierzyła).
BEZDOMNY NA ZAPLECZU
To demon, który symbolizuje przejście Diane na ciemną stronę i jej sprzymierzenie z mrocznymi siłami. Przypomina jej o tym, czym się stała. To on trzyma pudełko, bramę między wymiarami.
ROZMOWA Z PROSTYTUTKĄ
Trudno do końca wyrokować, co oznacza. Być może sekrety z przeszłości Camilli, o których wiedziała Diane?
MIEJSCE WYPADKU
Znienawidzone przez Diane, bo to tam nastąpił początek jej upokorzenia. To od tego miejsca zaczęła się śmierć jej nadziei i tam narodziła się nienawiść do kobiety, którą tak bardzo kochała. Zemsta Diane nie jest wykalkulowana i zimna. To rozpaczliwy odruch kochającego i zranionego do głębi serca. Odruch, za który przyszło jej zapłacić najwyższą cenę.
PIENIĄDZE W TOREBCE RITY
To jak współczesny obraz obola, który wkładało się pod język zmarłego, aby miał czym zapłacić przewoźnikowi w Tartarze. Świadczy o tym również klucz – symbol śmierci. Te dwie rzeczy łączą się dla Diane z osobą Camilli i stąd ich obecność w połączeniu z nią.
CIOTKA RUTH
We śnie Diane ciotka żyje, a jedynie wyjechała. Tylko kilka elementów świadczy o tym, że jednak odeszła na zawsze: sąsiadka o wyglądzie żebraczki, która przychodzi z ostrzeżeniem (niewątpliwie rodzaj medium, symbol tego, że Diane wstydzi się i żałuje swojego czynu przed ciotką, może też chciałaby otrzymać od niej pomoc, ale wie, że na nią nie zasługuje – sąsiadka ostrzega tylko Camillę – Ritę, a do Diane – Betty ma wyraźny dystans). Druga wskazówka to zdanie, jakie wypowiada Rita o ciotce Ruth: określa ją jako osobę o pięknych rudych włosach. Po śmierci bliskiej osoby często kojarzymy ją z jakimś jednym, dobrze określającym ją elementem: na przykład wspominamy, że fajka dziadka pięknie pachniała, albo że… ciotka miała wspaniałe rude włosy. Trzecia wskazówka to pojawienie się ciotki w momencie otwarcia pudełka.
SILENCIO
Ostatnia scena filmu. Kobieta kładzie palec na ustach i nakazuje nam milczenie. Jak to interpretować? Czy tak, abyśmy się strzegli, bo nasze życie też może być iluzją? Czy może jest to przewrotne wciągnięcie widza w spisek i nakaz, by zachował milczenie o tym, co widział? A może jest to znak, że nic nie jest takie, jakie się wydaje? A może po prostu przypomnienie, że „show must go on”?
PODSUMOWANIE
Lynch stworzył film niezwykły, bo odwołujący się do najbardziej intymnych pragnień, uczuć i nastrojów. Dotknął rzeczy, o których lepiej nie mówić. Pokazał, że istnieje klucz do najmroczniejszych tajemnic, jakie nosimy w sercach. I pokazał także, że trzeba tak samo szanować miłość, jak i cenić jej siłę.
Autorzy pracy:
Wspólna praca shOOmira i Dejny, która skleciła w jedno zapisy wspólnych ircowych dociekań na temat tego, co dokładnie wydarzyło się na Mulholland Drive.
Tekst z archiwum film.org.pl