Jak NAPRAWDĘ nazywają się GWIAZDY KINA i WIELCY REŻYSERZY (i Patryk Vega) [Galeria]
Kojarzycie Marka Sinclaira, Allana Stewarta Konigsberga, Erica Marlona Bishopa albo Thomasa Mapothera IV? Nie kojarzymy, odpowiecie – a my na to, że na 100% kojarzycie i dobrze znacie, ale… pod innym nazwiskiem. Dlaczego gwiazdy kina postanowiły zmienić swoje nazwisko, a często również imię? Z różnych powodów: marketingowych, wizerunkowych (np. u Johna Wayne’a zmiana nazwiska na bardziej… kowbojskie?), zmiany pospolitego nazwiska na brzmiące „hollywoodzko” (patrz Marilyn Monroe, Cary Grant), wszak wymyślny / chwytliwy pseudonim artystyczny po prostu lepiej się sprzedaje (Paweł Deląg, planując podbój światowego kina, miał ponoć zmienić nazwisko na Delong, ale nigdy do tego nie doszło, tzn. ani do kariery międzynarodowej, ani do zmiany nazwiska).
Albo dlatego, że ktoś ma nazwisko zwyczajnie za długie (kim jest Joyce Penelope Wilhelmina Frankenberg, dowiecie się z poniższego zestawienia) lub ktoś niezwykle znany już danym imieniem i nazwiskiem się posługiwał (Michael Douglas, Albert Einstein) tudzież z chęci odcięcia się od znanego nazwiska i pracy na własny rachunek (Nicolas Cage – tu brawa za odwagę i niewątpliwy sukces). Niekiedy też powodem zmiany była zwyczajna chęć posiadania nazwiska po prostu ŁADNIEJSZEGO. Zanim więc przejdziemy do zestawienia, taki mały żart okolicznościowy zaczerpnięty z klasycznej parodii Mela Brooksa pod tytułem Robin Hood: Faceci w rajtuzach:
– Nazywam się Latryna.
– Hmm… nie myślałaś o zmianie nazwiska?
– Zmieniłam, wcześniej nazywałam się Sracz.
Badum tss… a teraz zapraszamy do zestawienia!
Autor wstępniaka: Rafał Donica