search
REKLAMA
Zestawienie

Gwiazdy kina, które UNIKNĘŁY ŚMIERCI

Daniel Day-Lewis, Joaquin Phoenix, Miles Teller… – Te gwiazdy ledwie uniknęły śmierci na planie lub poza nim.

Martyna Janasik

13 marca 2023

REKLAMA

Świat kina wyglądałby zdecydowanie inaczej, gdyby zabrakło w nim tych aktorów. Oto gwiazdy kina, które uniknęły śmierci, kiedy za bardzo oddały się roli lub życie postawiło je w ekstremalnych sytuacjach.

Drew Barrymore

Drew Barrymore uniknęła śmierci dwukrotnie. Pierwszy raz w 2001 roku. Aktorka przebywała z ówczesnym mężem Tomem Greenem w domu, kiedy wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że para znalazła się w środku pożaru. Uratował ich pies. Ze względu na poważne zatrucie czadem aktorka była hospitalizowana przez pewien czas. 16 lat później Drew miała wypadek na planie serialu Santa Clarita Diet. Podczas kręcenia sceny, w której aktorka musiała wskoczyć na plecy mężczyzny, poślizgnęła się i uderzyła z ogromną siłą głową o beton. Drew została natychmiast przetransportowana do szpitala, gdzie przez kolejne 48 godzin przechodziła wszelkie możliwe badania głowy, w tym tomograf i rezonans. Aktorka do dziś uważa to zdarzenie za traumatyczne  i przerażające przeżycie.

Miles Teller

Miles Teller to jeden z najbardziej rozpoznawalnych obecnie aktorów z pokolenia gwiazd Jennifer Lawrence i Shailene Woodley. Na moment sławy przyszło mu jednak długo czekać, bo nikt nie chciał zatrudniać chłopaka z bliznami na twarzy.

Blizny Tellera są „pamiątką” po wypadku samochodowym  z 2007 roku, którego aktor o mały włos nie przypłacił życiem. „Ratownik medyczny powiedział mi później, że miałem bardzo dużo szczęścia, bo z takich wypadków raczej nie wychodzi się żywym. Statystycznie 99,9 procent uczestników takich wypadków ginie”, mówił Teller w wywiadzie dla ABC News. Teller razem z przyjacielem wracali z festiwalu muzycznego. Prowadził kumpel aktora. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i samochód wielokrotnie dachował. Teller wypadł z auta przez przednią szybę. Znaleziono go nieprzytomnego 15 metrów od rozbitego auta. Trzy tygodnie był w szpitalu, a potem jakiś czas spędził w gipsie. Zostały mu też blizny i dwa kamyczki w twarzy, które są wyczuwalne, gdy dotknie się je ręką. Przez lata Teller poddawał się zabiegom laserowym, by zmniejszyć blizny. Chciał też usunąć kamienie z twarzy, ale zrezygnował z operacji po tym, jak lekarze powiedzieli mu, że zabieg zostawi mu kolejne dwie i to duże blizny.

Teller nigdy publicznie nie podał imienia i nazwiska kumpla, który prowadził samochód, a dzisiaj blizny Tellera są jego znakiem rozpoznawczym, ale dla młodego aktora stawiającego pierwszego kroki w Hollywood były prawdziwym utrapieniem. Aktor wspomina w wywiadach, że przez to wielokrotnie słyszał od organizatorów castingów, że jest bardzo utalentowany i intrygujący, ale postaci, o które się ubiega, nie mają blizn. Reżyserzy castingów uważali, że dyskwalifikują go one, jeśli chodzi o granie głównych ról.  Blizny nie przesłoniły jego talentu dopiero dla Nicole Kidman. W 2010 roku u jej boku zagrał w filmie Rabbit Hole. Trzy lata później wcielił się w główną rolę w oscarowym Whiplashu.

Mark Wahlberg

Mark Walhberg, aktor znany z Infiltracji i z Fightera, miał zginąć w 2001 roku. Aktor miał bilet na samolot, który 11 września 2001 roku uderzył w jedną z wież World Trade Center. W ostatniej chwili zdecydował się zmienić plany i zamiast do Nowego Jorku udał się do Toronto.

Joaquin Phoenix

Joaquin Phoenix od kilku lat jest na ustach wszystkich dzięki swojej oscarowej roli w filmie Joker. Ostatnio mówi się o nim również z powodu zbliżającej się kontynuacji Jokera i jego roli w nadchodzącym obrazie polskiego reżysera Pawła Pawlikowskiego. To nie jest jednak pierwszy raz, kiedy jest głośno o Phoeniksie. Aktor zwrócił na siebie uwagę świata, kiedy w 2005 roku zagrał Johhny’ego Casha w oscarowej biografii Spacer po linie. Wtedy też Phoenix o mały włos nie zginął u szczytu sławy. W 2006 r. miał wypadek samochodowy. Hamulce w jego aucie przestały działać i mężczyzna zderzył się czołowo z innym pojazdem. Phoenixa uratował reżyser Werner Herzog, który mieszkał w pobliżu miejsca wypadku, pomógł wydostać się aktorowi z płonącego auta i wezwał służby ratunkowe.

Leonardo DiCaprio

Leonardo DiCaprio stał się światową gwiazdą po udziale w Titanicu, który opowiedział o tragedii z 1912 roku, kiedy Titanic, reklamowany jako niezatapialny, zderzył się z górą lodową i poszedł na dno oceanu. DiCaprio walczy w filmie o przetrwanie z czasem i żywiołem wody. Co ciekawe woda była jednym z głównych bohaterów wydarzeń, z których DiCaprio mógł nie wyjść żywy. Leonardo DiCaprio w czasie jednej z wypraw do RPA postanowił pływać w oceanie razem z rekinami. Aktor co prawda był zamknięty w klatce, jednak w pewnym momencie okazało się, że klatka, która miała go chronić, się otworzyła. Jeden z rekinów wdarł się do wewnątrz. DiCaprio położył się płasko na dnie klatki, podczas gdy rekin wciąż próbował go ugryźć. Aktor cudem jednak tego uniknął.

Michael J. Fox

Powrót do przyszłości to jedna z najbardziej kultowych serii SF. O mały włos nie zapisałaby się również jako jedna z najbardziej tragicznych przez wypadek, do którego doszło na planie ostatniej części franczyzy. Legendarny Michael J. Fox był bliski śmierci na planie Powrotu do przyszłości III podczas sceny, w której jego postać, Marty McFly, zostaje powieszona za szyję. Wszystko dlatego, że Michael J. Fox uparł się, że sam odegra scenę, bez pomocy kaskadera. Ekipa zgodziła się na to, ale pod warunkiem, że opanuje on wyczyn do perfekcji i będzie wiedział dokładnie, gdzie położyć rękę, gdy pętla będzie na jego szyi. Niestety Fox się pomylił. Zaczął się dławić, po czym stracił przytomność. Ruszono mu na pomoc po tym, jak ktoś zdał sobie sprawę, że aktor nie udaje dławienia i jest bliski śmierci. Linę natychmiast odcięto i udało się go ocucić.

Sylvester Stallone

Lubicie Rocky’ego? Ja też! Sylvester Stallone to go nawet kocha i zapewne dlatego chciał, żeby faktycznie go uderzono, żeby nie musiał odgrywać nokautu i żeby scena wyglądała naturalnie. Sytuacja taka miała miejsce podczas kręcenia 4. części Rocky’ego. Stallone poprosił Dolpha Lundgrena, aby „go znokautował”. Wynikający z tego cios był tak potężny, że żebra i klatka piersiowa Stallone’a zapadły się, powodując ściśnięcie serca z powodu obrzęku worka osierdziowego. Aktor spędził po tym dziewięć dni w ciężkim stanie na OIOM-ie.

Brendan Fraser

Brendan Fraser to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk w Hollywood i świeżo upieczony laureag Oscara za sprawą swojego wielkiego powrotu do filmu występem w Wielorybie. Fraser nie jest jednak świeżakiem. Światową sławę przyniosła mu rola w serii Mumia. To też właśnie na planie pierwszej części tej franczyzy aktor o mało nie zginał. Fraser przeżył wypadek podobny do incydentu Michaela J. Foxa. Fraser potrzebował resuscytacji po tym, jak scena z powieszeniem jego bohatera poszła nie tak i aktor przestał oddychać.

Isla Fisher

Isla Fisher to żona słynnego komika Sachy Barona Cohena i główna aktorka hitowej Iluzji z Morganem Freemanem, Woodym Harrelsonem, Markiem Ruffalo i Jessem Eisenbergiem w obsadzie. We wspomnianym filmie bohaterowie wykonują magiczne sztuczki. Bawią się iluzją. Jedną z epickich sztuczek, jest scena, w której postać grana przez Islę Fisher musi samodzielnie wydostać się z wypełnionego wodą akwarium, zanim zostanie na nią zrzucona grupa wygłodniałych piranii. Aktorka cudem uniknęła śmierci podczas zdjęć do tej sceny. W trakcie jej kręcenia kajdanki utknęły i nie mogła się wydostać. Wszyscy na planie uważali, że aktorka wciąż odkrywa scenę i zachwycali się realizmem jej przerażenia, ale prawda była taka, że Isla tonęła. Na szczęście kaskader zauważył, że ona naprawdę walczy i wkroczył, by ją uwolnić.

Daniel Day-Lewis

Daniel Day-Lewis to jeden z najbardziej popularnych artystów używających aktorstwa metodycznego, czyli takiego, w którym aktor dosłownie staje się daną postacią. Może nią być nawet i chwilę po skończeniu prac nad filmem, ponieważ wychodzenie z postaci to proces. Pewnego razu Daniel Day-Lewis jednak nieco przesadził i doprowadził organizm na skraj wyczerpania. Znany jest on z czerpania z postaci ze swoich ról, nawet gdy kamery są wyłączone. Jego metoda pracy doprowadziła go blisko śmierci podczas kręcenia Gangów Nowego Jorku. Ponieważ akcja filmu rozgrywa się w 1863 roku, Daniel Day-Lewis ubierał się tylko w strój stosowny do epoki. Doprowadziło to do tego, że zachorował na zapalenie płuc, ale wciąż był w roli, więc nie chciał przyjąć lekarstw, ponieważ w połowie XIX wieku nie było ich jeszcze na tę chorobę. Aktor zgodził się przyjąć konieczne leki, kiedy jego stan był krytyczny i lekarze powiedzieli mu, że jeśli tego nie zrobi, może go to kosztować życie.

Martyna Janasik

Martyna Janasik

Kulturoznawczyni i autorka tekstów. Miłośniczka jedzenia, kina i sportu. Pewnie dlatego jedne z jej ulubionych filmów to "Rocky" i "Julie i Julia". Zawsze chciała pisać, więc pisać będzie już zawsze. W wolnych chwilach uwielbia oglądać filmy i tenis ziemny.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor 2024 Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/