search
REKLAMA
Zestawienie

5 powodów, dla których „THE BATMAN” może być NAJLEPSZYM filmem o Batmanie

Filip Pęziński

27 września 2019

REKLAMA

Reżyser

matt-reeves

W większym lub mniejszym stopniu cenię wszystkich trzech reżyserów (umówmy się, Joel Schumacher głównie czerpał z dokonań Burtona), którzy ukształtowali filmowy wizerunek Batmana. Jednak Tim Burton to twórca niezwykle autorski i charakterystyczny, Christopher Nolan nie do końca rozumie mechanizmy rządzące kinem rozrywkowym, a Zack Snyder zbyt skupia się na swoich oczekiwaniach, które mocno mijają się z oczekiwaniami masowego widza. Matt Reeves wydaje się zatem mieć największe kompetencje do stworzenia mocnego, zapadającego w pamięć i ekscytującego blockbustera. Dość powiedzieć, że dokładnie takim filmem była jego Wojna o planetę małp, jeden z najlepszych filmów rozrywkowych XXI wieku.

Ekranizacja zamiast dekonstrukcji

Batman

Batman to niezaprzeczalnie jeden z najlepszych superbohaterów w historii komiksu. Może się także pochwalić najbardziej cenionymi historiami ze swoim udziałem i fenomenalnym zasobem postaci drugoplanowych, w tym oczywiście znakomitą galerią złoczyńców. Nigdy jednak nie zostało to w pełni wykorzystane. Tim Burton w swoim pierwszym filmie nawiązywał raczej do pierwszych komiksów o tej postaci z lat 30., aby w sequelu pójść w całkowicie autorską stronę. Joel Schumacher wolał oddawać hołd campowemu serialowi z lat 60. Christopher Nolan co prawda widocznie zachwycił się komiksowym Rokiem pierwszym Franka Millera i Długim Halloween Jepha Loeba, ale szybko okazało się, że bardziej żongluje scenami i nazwami z tych komiksów, aniżeli oddaje im sprawiedliwość i koniec końców postawił na zmyślny miks kina sensacyjnego, przygód Jamesa Bonda i nieco topornego moralitetu. Podobnie Zack Snyder bardzo widocznie inspirował się komiksem (szczególnie Powrotem Mrocznego Rycerza Franka Millera), ale po pierwsze zaprowadził postać w rewiry jeszcze większego mroku niż ten znany z pierwowzoru, a po drugie – siłą rzeczy – odarł ją z własnego uniwersum na rzecz tego dzielonego z Supermanem i resztą bohaterów. Matt Reeves ma zatem jako pierwszy szansę stworzyć rzetelną, inspirowaną osiemdziesięcioletnią historią postaci ekranizację. Zamiast po raz kolejny Batmana na ekranie dekonstruować.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na filmach takich jak "Batman" Burtona, "RoboCop" Verhoevena i "Komando" Lestera. Pasjonat kina superbohaterskiego, ale także twórczości Davida Lyncha, Luki Guadagnino czy Martina McDonagh.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor 2024 Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/