15 rzeczy, których nie wiedzieliście o trylogii MROCZNY RYCERZ Christophera Nolana

Tekst sponsorowany przez Warner TV.

Nagrody, sukcesy kasowe, słynne kreacje aktorskie, nowatorski realizm – tak dziś wspominamy trylogię Christophera Nolana opowiadającą o przygodach Batmana, lub jak kto woli, Mrocznego Rycerza. Oto rzeczy, których nie wiedzieliście o tych trzech, wyjątkowych filmach, a które z pewnością wydadzą się wam ciekawe.

Zainteresowani? Okazja do przypomnienia sobie filmów z trylogii Nolana zaistniała za sprawą emisji filmów Mroczny Rycerz oraz Mroczny Rycerz powstaje w telewizji Warner TV. Należąca do WarnerMedia stacja oferuje polskim odbiorcom emisję nagradzanych na świecie seriali oraz blockbusterów. Mroczny Rycerz zostanie wyemitowany dziś (13 listopada) o 20:00, 16 listopada o 22:15 oraz 19 listopada o 22:30. Z kolei Mroczny Rycerz powstaje będzie można obejrzeć 20 listopada o 20:00, 23 listopada o 22:00 i 26 listopada o 22:55. Zachęcamy!

Christian Bale zasnął w trakcie kręcenia zdjęć

Kojarzycie scenę z Batmana – Początku, w której Bruce Wayne budzi się z toksycznego odlotu, jaki zafundował mu Strach na Wróble i widzi Luciusa Foxa i Alfreda Pennywortha? Okazuje się, Christian Bale, jak na dobrego aktora przystało, aż nadto wczuł się w rolę. Miał tylko położyć się i czekać na komendę „Akcja”, a wyszło na to, że naprawdę odpłynął. Dopiero Michael Caine po chwili szturchnął aktora komentując całą sytuację na głos: „Zobaczcie – on do cholery zasnął!”

Jack Nicholson był wściekły za to, że Heath Ledger wszedł w jego buty

Do momentu premiery Mrocznego Rycerza, to Jack Nicholson wiódł prym w kategorii ekranowej kreacji słynnego nemezis Batmana – Jokera. Urosła mu jednak silna konkurencja w postaci wybitnej roli Heatha Ledgera. Z wywiadów wynika, że Jack Nicholson nie był do końca zadowolony z takiego obrotu spraw. A żeby być dokładnym, nie był zadowolony z faktu, że studio w żaden sposób nie zaprosiło go do rozmów na temat kontynuacji.

„Nigdy nie pytali mnie o sequel z Jokerem”, powiedział Nicholson. „Wiem, jak to zrobić! Nikt mnie nigdy o to nie pytał. (…) Może to nie była pomyłka. Może to była słuszna rzecz, ale jeśli mam być szczery, byłem wściekły.”

Realizm Nolana miał być odpowiedzią na kicz Schumachera

Decyzja o tym, by nowe filmy opowiadające o przygodach Batmana, zostały zaprezentowane w zupełnie innym duchu, niż dotychczas, nie była przypadkowa. Był to element konkretnego pomysłu Christophera Nolana, który wziął się z inspiracji serią o Jamesie Bondzie. Reżyserowi zależało bowiem, by nowe filmy o Batmanie były kinem, w które da się uwierzyć i które będą stały w opozycji do kiczowato-campowej dylogii Joela Schumachera i baśniowości podszytej grozą wydobywającej się z dylogii Tima Burtona. Może właśnie na skutek uporu i konsekwencji w realizacji tego nowatorskiego ujęcie realizmu, filmy odniosły sukces, a Nolan zdołał przejść do historii jako reżyser trylogii opartej na komiksie, stojąc tuż obok Sama Raimiego z konkurencyjnego studia.

Filmy są zlepkiem konceptów zaczerpniętych z różnych komiksów i filmów

Dla trylogii Mrocznego Rycerza pierwszą inspiracją był film Richarda Donnera Superman z 1978. „To, co kochałem w Supermanie, to sposób, w jaki Nowy Jork wydawał się być Nowym Jorkiem, a raczej Metropolis wydawało się być Nowym Jorkiem” – wyjaśnił Nolan. Filmowe Gotham City, tak jak i Metropolis, miało więc być miastem, które dało się rozpoznać. Dużą inspiracją w projektowaniu miasta i jego klimatu był dla Nolana Łowca androidów.

Kluczowe idee i postacie, szczególnie widoczne w Batmanie – Początku, zaczerpnięto z komiksu Franka Millera Batman: Rok pierwszy (1987), Ślepa sprawiedliwość (1989) i Człowiek, który upadł (1989). Fabuła Mrocznego Rycerza z kolei jest kombinacją Batmana #1 (1940), Batmana #251 (1973), Zabójczego żartu (1988) i Długiego Halloween (1996-1997). Mroczny Rycerz powstaje był przede wszystkim powiązany z Knightfall (1993), ale filmie słychać także echa No Man’s Land (1999-2000) i Kult (1988).

Pierwsze filmy na podstawie komiksu, które zanotowały tak wielki sukces finansowy

Już Batman – Początek, piąty film o Batmanie, ale pierwszy w trylogii Nolana, przyniósł spory sukces. Raz, że krytycy i publika byli zgodnie zadowoleni, dwa, że przełożyło się to na zarobki (na całym świecie 374 miliony dolarów). Był także nominowany do Oscara za zdjęcia. Ale wraz z premierą Mrocznego Rycerza świat na dobre oszalał na punkcie wizji Nolana.

Niezapomniany Joker w wykonaniu Heatha Ledgera pomógł Mrocznemu Rycerzowi stać się pierwszym filmem o Batmanie, który przekroczył miliard dolarów wpływów na całym świecie. W kinowych kasach był to film numer jeden przez cztery kolejne tygodnie, a jego prawie 535 milionów dolarów wpływów w USA przez długi czas plasował go na wysokim miejscu wśród najlepiej zarabiających filmów wszech czasów. Film ponadto zdobył dwa Oscary i był przez długi czas był bardzo wysoko notowany na IMDb.

Warner Bros. zostało pozwane przez tureckiego burmistrza za wykorzystanie nazwy „Batman”

Czy ktoś tu nawdychał się gazów Stracha na Wróble? Huseyin Kalkan, były burmistrzem miasta Batman w Turcji, złożył pozew przeciwko Christopherowi Nolanowi i studiu Warner Bros. za używanie nazwy „Batman” bez pozwolenia. Tak, to naprawdę się stało.

Kalkan tłumaczył: „Na świecie jest tylko jeden Batman. Amerykańscy producenci użyli nazwy naszego miasta, nie informując nas o tym”. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi, burmistrz przysięgał, że w swych odważnych intencjach nie odpuści. Ostatecznie pozew nigdy nie został złożony. Chwyt ten można dziś tłumaczyć chęcią wzbudzenia rozgłosu mało znanemu miejscu.

Z powodu ciąży Marion Cotillard przełożono kręcenie zdjęć

Christopherowi Nolanowi bardzo zależało, by rolę Talii al Ghul w Mroczny Rycerz powstaje zagrała Marion Cotillard. „Jest tak dobra, że ​​nie chcesz zmarnować tego talentu” – powiedział Nolan.

Cotillard oczywiście była zachwycona perspektywą współpracy z Nolanem, ale pojawił się pewien problem. Aktorka zaszła w ciążę tuż przed planowanym rozpoczęciem zdjęć. „Zadzwoniłam do Chrisa i powiedziałam: „Mój Boże, nie mogę tego zrobić!”

Nolan był jednak nieugięty w swoim postanowieniu. Nie miał zamiaru angażować innej aktorki, więc dostosował harmonogram zdjęć tak, aby Cotillard mogła spokojnie urodzić i wrócić do kręcenia scen z udziałem Mirandy Tate. „Urodziła i niemal natychmiast wróciła na plan” – wyjaśnił Nolan. „Ona jest jak Superwoman”.

Christian Bale założył kostium Vala Kilmera z Batman Forever

Jeszcze przed napisaniem scenariusza do Batmana – Początku, Christopher Nolan spotykał się z Christianem Bale’em, aby porozmawiać o tym, w jaki sposób zaprezentować jego wersję Człowieka Nietoperza. Na jednym z przesłuchań do roli, aktor musiał założyć ten sam kostium Batmana, który nosił Val Kilmer w Batmanie Forever.

„Ubrali mnie w strój Vala Kilmera. Nawet mi dobrze nie pasował. Stałem w nim i powiedziałem: „Czuję się jak idiota” – wspominał później Bale.

Christian Bale musiał przytyć do roli Batmana prawie 50 kilogramów

Christian Bale to aktor, który słynie ze zdolności do radykalnych metamorfoz. Tak na przykład, między rolą w Mechaniku, w którym wcielił się w chudego Trevora Reznika, a rolą Bruce’a Wayne’a w Batmanie – Początku jest aż 50 kilogramów różnicy. Co jeszcze lepsze, Bale dokonał tego przeobrażenia w zaledwie sześć miesięcy.

Kiedy Bale pojawił się na planie filmu o Batmanie, ważył prawie 100 kilogramów. Christopher Nolan był zaskoczony. „Widziałem wyraz twarzy Chrisa. Spojrzał na mnie i to było jak „O Chryste, co ten facet zrobił?” – wspomina aktor. Niektórzy członkowie ekipy filmu szydzili z Bale’a nazywając go Fatman (ang. grubas), zamiast Batman. Później Bale trochę stonował i zdołał zgubić 20 kilogramów by przeobrazić się w Bruce’a Wayne’a, którego znamy.

Joker – jedyna postać komiksowa, której ekranową kreację nagrodzono Oscarem dwukrotnie

Brawurowa, pełna niuansów rola Heatha Ledgera w Mrocznym Rycerzu ponownie rozsławiła postać Jokera na całym świecie, przyczyniając się do sukcesu kasowego filmu oraz zdobycia pierwszej, aktorskiej statuetki Oscara dla filmu komiksowego. Jakby tego było mało, postać Jokera, okazała się jednak szczęśliwa także w kolejnym podejściu. Jeden z następnych odtwórców roli Jokera, Joaquin Phoenix, także zdobył nominację, którą zamienił na złotego rycerza. Sytuacja ta rzecz jasna nie miała miejsca w przypadku żadnego innego filmu komiksowego i żadnej innej postaci komiksowej. Publika kocha Jokera. Aktorzy kochają się w niego wcielać.

Christopher Nolan w Mrocznym Rycerzu złożył hołd Cesarowi Romero

Prolog Mrocznego Rycerza zawiera emocjonującą scenę napadu na bank, z udziałem Jokera i jego zbirów. Filmy o Batmanie autorstwa Christophera Nolana są wolne od kiczu zarówno Schumachera, jak i pierwszych ekranizacji z lat sześćdziesiątych. Ale reżyser właśnie w scenie napadu, ukrył nawiązanie do najstarszych Batmanów. Wygląd jednej maski klauna bardzo przypomina maskę, którą założył Cesar Romero, podczas swojego pierwszego występu jako Joker w jednym z odcinków telewizyjnej serii o Batmanie.

Po raz pierwszy zastosowano kamery IMAX w filmie fabularnym

Mroczny Rycerz jako pierwszy film fabularny został nakręcony kamerami IMAX. Ta nowa wówczas technologia dziś jest używana w niemal każdym, wysokobudżetowym widowisku, silnie poprawiając jakość doznań. Wcześniej była jedynie używana w filmach dokumentalnych.

Człowiek Zagadka i inni przeciwnicy są ukryci w filmach

W Mrocznym Rycerzu możemy poznać chciwą postać Colemana Reese’a, który poznając tożsamość Batmana i próbuje zaszantażować Luciusa Foxa. W tej postaci fani doszukują się nawiązania do Człowieka Zagadki. Mr. Reese fonetycznie układa się w “mysteries” – „tajemnice”, co stanowi czytelne odwołanie do nazwiska Edwarda Nygmy ­ ­– E. Nygma czytane łącznie to także tajemnica.

Z kolei w Mroczny Rycerz powstaje ukryta została postać Rolanda Daggetta, złowrogiego biznesmena z animowanej serii telewizyjnej. W filmie zmieniono mu jednak nazwisko dla niepoznaki. Grana przez Bena Mendelsohna postać funkcjonuje jako John Daggett.

Jakby tego było mało, w trylogii znajdują się także odniesienia do Mr. Freeze’a i Killer Crocka – znajdźcie je sami!

Christian Bale jest wciąż najmłodszym aktorem wcielającym się w Batmana

Christian Bale miał zaledwie 30 lat, gdy rozpoczęły się zdjęcia do Batmana – Początku. Do dziś jest zatem najmłodszym aktorem, który wcielił się w postać Mrocznego Rycerza. Dla porównania, Robert Pattison, którego wyraźnie odmłodzoną interpretację Człowieka Nietoperza będziemy mieli okazję zobaczyć w przyszłym roku, miał w momencie rozpoczęcia produkcji nowego Batmana 34 lata. Dla porównania: Adam West wcielający się w Batmana w latach sześćdziesiątych miał ponad czterdzieści lat, podobnie jak Ben Affleck w filmie Zacka Snydera. Michael Keaton w pierwszym Batmanie Tima Burtona zbliżał się do czterdziestki mając 38 lat, Val Kilmer w Batman Forever miał 35 lat, dokładnie tyle samo, co George Clooney w Batmanie i Robinie.

Bruce Wayne nieprzypadkowo wozi się Lamborghini

Bruce Wayne znany jest z przepychu. Nolan zdołał to umiejętnie zaprezentować, dając bohaterowi na własność jachty, restauracje i Lamborghini. W jednej ze scen Mrocznego Rycerza Bruce Wayne wozi się Lamborghini Murciélago. Wybór tej marki samochodu nie był jednak przypadkowy – Murciélago po hiszpańsku oznacza nietoperza.