John Malkovich zagrał w „The Fantastic Four”, ale wcześniej odmawiał Marvelowi. Wyjawił powód

W nadchodzącym filmie Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki zagrał John Malkovich (jeszcze nie wiadomo, w kogo się wcielił, choć plotki mówią, że w Ivana Kragoffa). Aktor w nowym wywiadzie zdradził, że to nie pierwszy raz, gdy dostał ofertę od Marvela.
Aktor przyznał:
Powodem, dla którego nie przyjmowałem tych ofert nie były pobudki artystyczne. Nie podobały mi się po prostu oferty. Te filmy trudno się realizuje. Jeśli mam przez pół roku wisieć w powietrzu na tle zielonego ekranu, zapłaćcie mi. Jeśli nie chcecie, w porządku, ale wtedy nie chcę tego robić, bo wolę występować na scenie, albo reżyserować sztukę czy robić cokolwiek innego.
Malkovich stwierdził też, że ze zdziwieniem odkrył, iż kręcenie Fantastycznej Czwórki nie różniło się tak bardzo od występów w teatrze, bo „trzeba sobie wyobrazić rzeczy, których nie ma”. Rolę przyjął, ponieważ chciał znowu współpracować z Mattem Shakmanem, reżyserem. Razem pracowali już przy filmie Cut Bank.
Fantastyczna Czwórka zadebiutuje 26 lipca.