Rozmawiamy z MICHELEM FRANCO, reżyserem filmu SUNDOWN [WYWIAD WIDEO]
Franco, meksykański reżyser od kilku lat poważany przez jury w Cannes, zaburza widzom wizję Rotha w swoim najnowszym dramacie Sundown. Franco posługuje się Rothem niczym niemym aktorem – ten mariaż ciszy z powolnym stylem reżysera daje nam wymagające, aczkolwiek wyczerpujące studium mężczyzny, którego w wieku średnim dopadła depresja.
“Treść Sundown jest druzgocąca od samego początku – Neil Bennett, w którego wciela się Roth, spędza wakacje w Acapulco wraz ze swoją siostrą Alice (Charlotte Gainsbourg) i dwójką jej dzieci. To człowiek ceniący sobie święty spokój: już w pierwszych scenach nie odzywa się zbyt wiele, co skłania nas do kategoryzowania go przez pryzmat „introwertyka”. Pewnego dnia cała rodzina otrzymuje wiadomość, że matka Neila i Alice właśnie zmarła. Smutek prędko przeradza się w panikę – bohaterowie od razu pakują się i jadą na lotnisko. Jedynie Neil postanawia zostać w Meksyku i kontynuować swój wypoczynek. Choć mówi, że zostawił paszport w hotelu, nie wsiada do najbliższego samolotu. Stosując kłamstwo, kompletnie odcina się od swoich bliskich i zaczyna „nowe życie” w jednym z meksykańskich hoteli. Od nikogo nie odbiera telefonu, chodzi na plażę, opala się, spaceruje i codziennie udaje, jakby nic a nic się nie wydarzyło. Zamyka się w sobie – zdaje się, że to jego sposób na radzenie sobie ze stratą”.
Całą recenzję Sundown można znaleźć tutaj. Film w kinach (dystrybucja Gutek Film) już od 24.03.2023.