search
REKLAMA
Wywiad

Rozmawiamy z JAŚMINĄ POLAK i NATALIĄ JĘDRUŚ o serialu SORTOWNIA

Finał produkcji na Canal+ już dziś.

Jan Tracz

28 lipca 2023

REKLAMA

Porozmawialiśmy z Jaśminą Polak i Natalią Jędrusik o ich rolach drugoplanowych w serialu Sortownia. Aktorki opowiedziały nam o swoich inspiracjach i w jaki sposób przygotowywały się do własnych ról. Finał produkcji na Canal+ już dziś.

Jaśmina Polak:

W jakim momencie zawodowym poznajemy twoją bohaterkę?

Jaśmina Polak: Olga jest młodą lekarką, o której przeszłości wiemy jedynie tyle, że ma na swoim koncie dość poważny błąd zawodowy. Właśnie dlatego ląduje na najcięższym SOR-ze w Warszawie; trochę jakby za karę, za te błędy, które wcześniej popełniła. Olga ma pewien bagaż doświadczeń, który będzie musiała przepracować. Do tego zaczyna podawać w wątpliwość swoje własne umiejętności, do tego zmaga się z atakami paniki i z ambiwalentnym podejściem szpitalnych pielęgniarek.

Jak wyglądało twoje przygotowanie do roli? Czy faktycznie spędziłaś trochę czasu w jednym z warszawskich szpitali?

Było to moje marzenie, ale niestety nie udało się do tego doprowadzić. Spotkałam się jedynie z lekarzem, który pomagał nam na planie, więc wspólnie przeszliśmy przez wszystkie sceny napisane dla mnie w scenariuszu. Medycyna to fascynujący świat: pozwoliło mi to nieco bardziej zrozumieć człowieka, stać się odporną na nieco trudniejsze tematy. Musiałam również nauczyć się wielu czynności manualnych, więc to – w połączeniu z emocjami i językiem medycznym – okazało się dość sporym wyzwaniem. Wymagało to niezwykłej koncentracji, aby zarówno pamiętać o swojej roli, jak i wszystkich niuansach, które przykładowo budują sceny zabiegów / ratowania życia. Zależało mi, aby wyszło to jak najbardziej realistycznie.

Pojawia się też temat zdrowia psychicznego w kontekście lekarzy. To ważny problem, do którego trzeba podejść z dokładnym przygotowaniem. Próbowałaś zrozumieć emocje, które lekarze przeżywają w trakcie tak ekstremalnych sytuacji jak nagła śmierć pacjenta?

Jeśli chodzi o aspekt emocjonalny, to nie potrzebowałam zbyt wiele dorabiać sobie w głowie, aby współodczuwać tematy poruszane przez nasz serial. Szczególnie poruszyła mnie scena, w której rodzice dowiadują się o śmierci własnej córki. Wobec takiej sceny nie dało się przejść obojętnie.

Między twoją bohaterką a postacią Chyry wytwarza się pewna trudno nazywalna chemia. Jaki jest to rodzaj relacji i w jaki sposób nad nią pracowaliście?

Nie chcę stwierdzać, że to jest oczywista relacja mentor–uczennica, bo tam cały czas coś zgrzyta między nimi. Ucieszyłam się też, że nie będzie między nimi żadnego wątku romantycznego; czułabym wtedy, że już to gdzieś widziałam! Oboje na różne sposoby kategoryzują dobro i zło, stąd właśnie te mniejsze lub większe konflikty między nimi. Nie zmienia to faktu, że w jakiś sposób spotykają się w swojej samotności, więc może właśnie dzięki temu znajdują pokłady wspólnego języka. To zgrzyt, który ich łączy, ale i dzieli. Jest między nimi coś bardzo niewypowiedzianego, co każe im słuchać siebie nawzajem, ale i patrzeć sobie na ręce.


Natalia Jędruś:

Kim jest twoja bohaterka? Pytam, poznajemy ją bowiem w bardzo tajemniczych okolicznościach?

Justyna pojawia się jako enigmatyczna postać w serialu i niesie ze sobą dość dużo mroku, a nawet i pewnego rodzaju zniszczenia. Nie bardzo mogę zdradzić, kim ona jest dokładnie, więc dodam jeszcze, że skrywa tajemnicę, którą widzowie (wraz z głównym bohaterem) będą musieli odkryć.

Ma ona w sobie masę złości, która napędza ją do działania, ale też staje się jej piętą achillesową.

Justyna ma osobowość z pogranicza i to jest niemożliwe, aby poradziła sobie z tym samodzielnie. Emocje, które jej towarzyszą, przygniatają ją, a wręcz zgniatają. Jedynie prawda będzie mogła ją nakierować na właściwe tory i dać jej szansę na zmianę podejścia wobec własnego życia.

Jak pracowaliście nad twoją postacią? W jakich miejscach (lub może doświadczeniach) szukałaś inspiracji?

Przygotowania do poznania Justyny rozpoczęłam od zgłębienia tematu zwanego zaburzeniem osobowości. Do tego odwiedziłam warszawskie miejsca, do których chodzi Justyna (np. bary). Niewiele mam wspólnego z Justyną, więc było to dla mnie wyzwanie, budowałam bowiem postać tak naprawdę od zera. Zaskoczyło mnie też, w jak destrukcyjną stronę zmierza moja bohaterka.

To najbardziej młodzieżowy wątek tego serialu. Czy przykładowo pomagałaś twórcom w zrozumieniu tego świata? Mamy tu wiele imprez, wątków związanych z używkami i uzależnieniami.

Parę wątków konfrontowaliśmy z rzeczywistością, co nie zmienia faktu, że wiele pomysłów (np. związanych ze sceną imprezy) zaskoczyło nawet mnie. Nie miałam pojęcia, że można bawić się w ten sposób!

Jak pracowaliście na planie z Andrzejem Chyrą? Wasza relacja jest bardzo dynamiczna.

Z Andrzejem spotkałam się pierwszy raz właśnie na planie Sortowni. Bardzo ciepło mnie przyjął i fakt, że potraktował mnie jak równą partnerkę, okazał się dla mnie pokrzepiający. Do tego podpatrzyłam, w jaki sposób Chyra pracuje nad swoim bohaterem: on pracuje poprzez dekonstrukcję, ciągle podważa to, co jest napisane w scenariuszu, nieustannie szuka też nowych rozwiązań. Obserwowanie tego było arcyciekawym doświadczeniem.

Jan Tracz

Jan Tracz

Doktorant ( Film Studies ) na uczelni King's College London w Wielkiej Brytanii, aktualnie pisuje dla portalu Collider, The Upcoming, Talking Shorts, Interii Film, Przeglądu, MINT Magazine, Film.org.pl i GRY-OnLine. Publikował na łamach FIPRESCI, Eye For Film, WhyNow, British Thoughts Magazine, AYO News, Miesięcznika KINO, Magazynu PANI, WP Film, NOIZZ, Papaya Rocks, Tygodnika Solidarność oraz Filmawki, a także współpracował z Rock Radiem i Movies Roomem. Przeprowadził wywiady m.in. z Adamem Sandlerem, Alejandro Gonzálezem Iñárritu, Paulem Dano, Johanem Renckiem, Lasse Hallströmem, Michelem Franco, Matthew Lewisem i Irène Jacob. Publikacje książkowe: esej w antologii "Nikt Nikomu Nie Tłumaczy: Świat według Kiepskich w kulturze" (Wydawnictwo Brak Przypisu, 2023). Laureat Stypendium im. Leopolda Ungera w 2023 roku. Członek Young FIPRESCI Jury podczas WFF 2023.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA