search
REKLAMA
Recenzje

ZESZŁEGO ROKU W MARIENBADZIE. W gabinecie luster

Maja Budka

30 października 2017

REKLAMA

Chłodny i hipnotyczny styl filmu nietrudno przyrównać do surrealistycznych płócien. Filmowa posiadłość hotelowa, zawieszona między wyobraźnią a rzeczywistością, jest jak zamknięta w ramach obrazu René Magritte’a, Le grand siècle. Charakterystyczna dla artysty postać w czarnym meloniku jest zamknięta w nierealnej przestrzeni, patrzy na monumentalny budynek w oddali. Miejsce to jest jak iluzoryczne więzienie, w którym nawet sklepienie jest grubą ścianą ciążącą nad sceną. Obraz surrealisty może prowadzić z filmem Resnaisa wewnętrzny dialog. Hotel, w którym przebywają kobieta oraz mężczyzna, również wydaje się lewitować między rzeczywistością a iluzją, staje się zamkniętą na klucz przestrzenią. Emanuje ciężarem zdobień, ogromnych luster i wysokich krzewów, jednocześnie hipnotyzując lekką, wolną, senną nastrojowością.

Romans filmu Resnaisa ze sztuką awangardową stał się tematem wystawy muzealnej Last year in Marienbad. A film as art. Ubiegłoroczna ekspozycja z galerii Rudolfinum w Pradze przybliża wizualną atrakcyjność dzieła filmowego, twórczy dialog między filmem a sztuką wizualną, prezentując dzieła współczesnych artystów, zainspirowanych francuską produkcją. Ukazuje także unikalne dzieła modernistycznych malarzy, takich jak Alberto Giacometti, Giorgio de Chirico i René Magritte (w tym obraz Le grand siècle), z którymi film dzieli estetykę.

Elegancka forma Zeszłego roku w Marienbadzie zainspirowała także muzyków. Zespół Blur uzupełnia swoją piosenkę To the End o teledysk, który jest silnie sprzężony z modernistycznym dziełem. Wszystkie sceny muzycznego wideo odnoszą się do konkretnych fragmentów filmu Alaina Resnaisa.

„Nie sądzę, by film był zagadką”, wyznał w wywiadzie Alain Resnais. „Każdy widz może odszukać swoje własne rozwiązanie. Dla każdego będzie ono jednak inne”. Dyskretny urok filmów eksperymentalnych tkwi w tym, iż nie da się ich ujarzmić. Historia jest pretekstem do śmiałych zabaw z konwencją. Stylistyka, jaką obrał francuski reżyser, pomaga przeniknąć do świata filmu, w którym nie ma miejsca na przyziemne rozwiązania. Czy rozmowy toczące się w salach i na tarasach są jedynie powtarzającym się snem? Hotel areną rozgrywającej się gry psychologicznej kobiety oraz mężczyzny? Czy obrazy, które widzimy, nie są jedynie wizualizacją podświadomości bohaterów? Sam reżyser powiedział jedynie, iż „Zeszłego roku w Marienbadzie jest próbą, wciąż bardzo toporną i bardzo prymitywną, zbliżenia się do złożoności myśli, do procesu myślenia”.

korekta: Kornelia Farynowska

Maja Budka

Maja Budka

Oficjalna chuliganka Wong Kar Waia

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor 2024 Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/