WSZYSTKO O EWIE. Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść…

Co się dzieje, kiedy starzejąca się gwiazda nie umie pogodzić się z upływem czasu i naturalną koleją rzeczy, można zobaczyć w innym filmie z Bette Davis, Co się zdarzyło Baby Jane?. Choć te filmowe opowieści mocno się różnią (w jednej mamy do czynienia z podupadającą na zdrowiu psychicznym niegdysiejszą dziecięcą gwiazdą i niespełnioną hollywoodzką aktorką, a w drugim z odnoszącą sukcesy w dojrzałym życiu uznaną broadwayowską sławą, której niełatwo pogodzić się z przemijaniem urody i atrakcyjności), to łączy je motyw nieuniknionego zejścia ze sceny. Margo Channing robi to z klasą i wtedy, kiedy jej gwiazda nadal mocno świeci. Unika losu Baby Jane Hudson również dlatego, że w przeciwieństwie do niej nie była tak skrajnie osamotniona, odnalazła miłość, czuła się spełniona jako aktorka, ambicje nie przysłaniały jej zdrowego rozsądku. Siedem lat młodszy od Bette Davis Gary Merrill, który wcielił się we Wszystko o Ewie w rolę wiernego ukochanego Margo, Billa, został później partnerem aktorki w życiu prywatnym. Jeszcze przed premierą Wszystko o Ewie ekranowa para wzięła ślub. Ich małżeństwo przetrwało dekadę.

Wszystko o Ewie to jedyny film, na planie którego spotkały się dwie współczesne ikony kina, Bette Davis i Marilyn Monroe. Reżyser wspominał:
Stanowiły swoje przeciwieństwa. Bette była absolutnie pewna siebie, Marilyn zaś zupełnie zagubiona. Miałem już swoje doświadczenia z neurotycznymi aktorkami i byłem pewny, że to zagubienie jest prawdziwe oraz że kiedy te kobiety wiedzą, że się w nie wierzy, zaczynają się zachowywać zupełnie inaczej.
I rzeczywiście odpowiednio zmotywowana i doceniona Marilyn Monroe w roli Claudii jest śmiała i pewna siebie. Gra trochę głupiutką i pustą, ale z pewnością przebojową dziewczynę. Żeńska część obsady Wszystko o Ewie składa się na uniwersalny portret kobiety na różnych etapach życia. Naiwny podlotek, który wierzy, że marzenia – choćby te najbardziej nierealne – są w zasięgu ręki; łakoma życia dwudziestokilkulatka, która pragnie podziwu, jest zmotywowana, by odnieść sukces i zdobyć serce mężczyzny; wreszcie usatysfakcjonowana kobieta po czterdziestce, która jest gotowa odejść na zawodową emeryturę i cieszyć się życiem, z dala od światła fleszy.
Finałowa scena filmu Mankiewicza nawet dziś robi ogromne wrażenie. Zwielokrotnione odbicie Phoebe, kolejnej ambitnej młodej kobiety, która jest gotowa zrobić naprawdę wiele, by zostać sławną, ma symboliczną wymowę. Każda z nich będzie miała swoją następczynię, a ich następczynie kolejne i tak bez końca… Tyle że dla prawdziwej artystki nie powinno to mieć znaczenia, bo jej aktorskie kreacje ją przeżyją i jeśli są tego godne, zostaną na długo zapamiętane. Idealnie podsumował to reżyser Wszystko o Ewie:
Gdy tylko zmontowaliśmy film, od razu wiedziałem, że to nie tylko film Bette, ale że na długo zostanie zapamiętana jako Margo Channing. Anne była świetna w roli Ewy, ale pozostało jej tylko miejsce wśród znakomitego towarzystwa aktorskiego. Ten film na zawsze pozostał filmem Bette.
Przytoczone cytaty pochodzą z biografii Bette Davis autorstwa Charlotte Chandler.
korekta: Kornelia Farynowska