KASYNO
Po uzyskaniu zakazu wstępu do kasyn Spilotro jeszcze silniej zaangażował się w rozboje, tworząc w Nevadzie bandę nazwaną The Hole in the Wall Gang. Grupa zasłynęła włamaniami przy pomocy narzędzi umożliwiających im przewiercanie się przez ściany, głównie jubilerów. Szajka została rozbita w roku 1981. W tym czasie relacje Spilotro i Rosenthala z przyjacielskich zmieniły się w zdecydowanie wrogie. Wbrew pozorom powodem ich zniszczenia nie była przestępcza działalność pierwszego z nich, choć i ona z pewnością się do tego przyczyniła, ale fakt, że Spilotro romansował z żoną Rosenthala – Geraldine McGee, czyli filmową Ginger McKenną. Podobnie jak bohaterka Sharon Stone, tak i McGee wzięła ślub z zauroczonym jej urodą Rosenthalem, urodziła mu dwójkę dzieci (w filmie jedno) oraz nie potrafiła wyplątać się ze szponów nałogu narkotykowo-alkoholowego, co – po rozwodzie – doprowadziło ją do śmierci na korytarzu taniego motelu.
W rok po rozbiciu The Hole in the Wall Gang w Las Vegas wybuchł samochód Rosenthala. Mężczyzna przeżył dzięki temu, że w kilka miesięcy wcześniej kupił Cadillaca Eldorado, który w celu poprawienia geometrii auta został fabrycznie zaopatrzony w solidnej grubości metalową płytę przymocowaną do podwozia. Dzięki temu, że zamortyzowała ona siłę wybuchu, Rosenthal miał lata później szansę na opowiedzenie swojej historii Pileggiemu. Miesiąc po tym wydarzeniu opuścił Las Vegas i udał się do Kalifornii. W 1987 roku dostał oficjalny zakaz wstępu do miasta. Historia Spilotro dobiegła końca rok wcześniej. Wraz ze swoim bratem został zwabiony przez mafię do domu, w którego piwnicy został zakatowany niemal na śmierć. Ciała mężczyzn zakopano na polu kukurydzy ciągnącym się wzdłuż amerykańskiej trasy numer 41. Kresu dobiegła również, przynajmniej oficjalnie, dominacja mafijnych bossów nad kasynami zwabiającymi do Las Vegas miliony turystów. W wyniku szeroko zakrojonej akcji policji, której punktem kulminacyjnym była tak zwana „Operacja Pendorfa”, mająca na celu ostateczne udowodnienie powiązań pomiędzy organizacjami przestępczymi, kasynami oraz spółkami państwowymi. Głównym celem policji było wówczas udowodnienie zamieszania w sprawę Allena Dorfmana, który w Kasynie zamienił się w Andy’ego Stone’a.
Romans Scorsese z historią nie kończy się jednak na głównym wątku fabularnym Kasyna. Szereg scen pojawiających się w filmie nawiązuje do konkretnych wydarzeń, które w mniejszym bądź większym stopniu korespondują z opowieścią o upadku hazardowego imperium sterowanego przez mafię. W 1977 roku w amerykańskiej telewizji istotnie zadebiutował program sygnowany nazwiskiem Franka Rosenthala, w którym pełnił on rolę gospodarza. Tego typu działania miały najprawdopodobniej na celu ocieplenie wizerunku mężczyzny i zdystansowanie jego osoby od poczynań Spilotro. Azjata, który pojawia się w jednej ze scen, aby początkowo wygrać w kasynie mały majątek, a następnie – dzięki zagrywce z odwołanym lotem – stracić go z nawiązką, to postać wzorowana na Akio Kashiwagim, czyli stałym bywalcu salonów Las Vegas na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Kashiwagi, podobnie jak filmowy K. K. Ichikawa, grał zdecydowanie i za duże stawki, co doprowadziło go w końcu do bankructwa i popadnięcia w potężne długi. Z dużą dozą prawdopodobieństwa to właśnie z ich powodu został zamordowany w 1992 przez członków japońskiej Yakuzy. Ocenzurowana chociażby w Szwecji scena tortur wykonywanych przez Nicky’ego Santoro przy użyciu imadła nawiązuje do początków gangsterskiej kariery Spilotro i tak zwanego Morderstwa M&M z roku 1962. Aby wkupić się w łaski mafii, Spilotro postanowił zabić mężczyzn, którzy odpowiadali za morderstwo braci Scalvo, związanych z gangsterskim półświatkiem Chicago. Przedstawiona w Kasynie scena tortur nawiązuje do sposobu, w jaki bandyta rozprawił się z Billem McCarthym. Mężczyzna przed śmiercią przez trzy dni był bity, okaleczany, w jego krocze został wbity szpikulec do lodu, o którym wspomina Nicky, a ostatecznie zmuszony do wyznania nazwiska swojego wspólnika poprzez miażdżenie głowy w imadle. McCarthy zdradził wspólnika dopiero wtedy, gdy ciśnienie wywołane przez ucisk zmiażdżyło mu czaszkę oraz wypchnęło oko z oczodołu. Po tym, gdy mężczyzna poprosił o śmierć, Spilotro oblał jego ciało gazem do zapalniczek i podpalił. Tego typu nawiązań jest w Kasynie całe mnóstwo, dlatego z pewnym przymrużeniem oka możemy powiedzieć, że film Martina Scorsese to z najbardziej porywających dokumentów w historii kina.
***
Kasyno przez długi czas pozostawało w cieniu Chłopców z ferajny i do dziś całkowicie nie uwolniło się od piętna doskonałego poprzednika. To zdecydowanie nieuczciwe, niemniej tak działa historia. Jeśli postrzega się ten film jedynie w kategorii gangsterskiej wariacji na temat filmu z 1990 roku, warto dać mu drugą szansę. Nie tylko dlatego, że jest encyklopedycznym wręcz przykładem mistrzowskiego warsztatu filmowego oraz doskonałych umiejętności aktorskich, to rzecz oczywista, ale właśnie ze względu na subtelność, z jaką Scorsese potrafi mówić o przemianach oraz przemijaniu, i to bez względu na brutalność świata, o którym opowiada.