Strażacy z Los Angeles zażartowali z porażki filmu „Joker: Folie à deux” na tegorocznych Oscarach
97. gala rozdania Oscarów już za nami. Jak co roku, oprócz nagrodzenia najwybitniejszych twórców filmowych minionych dwunastu miesięcy, na ceremonii znalazło się miejsce dla kilku ważnych politycznych przemów i wyjątkowo kontrowersyjnych żartów. Kilka z nich wygłosili strażacy z Los Angeles, którzy zaproszeni na scenę przez Conana O’Briena dokonali roastu m.in. na filmie Joker: Folie à deux.
Po wielu miesiącach emocjonującej oscarowej kampanii wreszcie poznaliśmy nazwiska twórców nagrodzonych najważniejszymi statuetkami w przemyśle filmowym. Największym zwycięzcą 97. gali rozdania Oscarów okazał się Sean Baker, którego Anora zatriumfowała w aż pięciu kategoriach – w tym za najlepszą produkcję roku. Dzisiejsza ceremonia, oprócz wzruszających przemów (jak ta wygłoszona przez najlepszego aktora pierwszoplanowego, Adriena Brody’ego), dostarczyła nam również mnóstwo humorystycznych akcentów. Autorami jednego z nich byli strażacy z Los Angeles, którzy zostali zaproszeni na scenę przez prowadzącego galę Conana O’Briena, m.in. po to, by dokonać roastu na filmie Joker: Folie à deux.
O’Brien, debiutujący w tym roku w roli gospodarza Oscarów, kilkukrotnie poświęcił uwagę strażakom z LA, którzy w ostatnim czasie walczyli z rekordową falą pożarów. W pewnym momencie, komik zaprosił kilkoro z nich na scenę, zachęcił publiczność do nagrodzenia ich gromkimi brawami i dał możliwość opowiedzenia paru kąśliwych, kontrowersyjnych żartów. Szczególnie jeden z nich zapadł w pamięć widowni w Dolby Theatre – Erik Scott ze straży pożarnej w LA dokonał roastu na jednej z największych porażek finansowych 2024 roku, Jokerze: Folie à deux.
Nasze serca są z tymi, którzy stracili swoje domy. I mówię tu o producentach filmu „Joker 2”.
Sequel cenionej produkcji z 2019 roku, mimo szerokiej kampanii promocyjnej nie zdołał osiągnąć komercyjnego sukcesu – tytułu zabrakło również w oscarowych nominacjach (za to pierwszy Joker otrzymał ich aż 11).
Podczas tegorocznej gali nie obyło się także bez kilku politycznych i przełomowych akcentów – największe emocje wzbudziła przemowa twórców dokumentu No Other Land apelujących o pokój w strefie Gazy, historyczna wygrana Zoe Saldañy jako pierwszej aktorki dominikańskiego pochodzenia czy Oscar dla autora kostiumów do musicalu Wicked Paula Tezewella, pierwszego czarnoskórego mężczyzny w tej kategorii.
Pełną listę laureatów tegorocznych Oscarów znajdziecie tutaj.
Mary Kosiarz