Sophie Turner przyznała, że pocałunki z jej dawnym ekranowym „bratem” z Gry o tron, Kitem Haringtonem, podczas pracy nad nowym gotyckim horrorem The Dreadfl, były dla niej 'okropnym doświadczeniem”.
Podczas wizyty w programie Setha Meyersa aktorka zdradziła, że to właśnie ona zaproponowała Haringtona reżyserce i scenarzystce Natashy Kermani jako idealnego kandydata do głównej roli męskiej.
Turner i Harington przez osiem sezonów Gry o tron grali rodzeństwo – Sansę Stark i Jona Snowa. Choć serial zakończył się w 2019 roku, aktorka podkreśliła, że ich relacja do dziś przypomina więź brata i siostry.
Wysłałam Kitowi scenariusz, a on odpisał: „Tak, chętnie, ale to będzie naprawdę dziwne, Soph”. I dopiero wtedy doczytałam: „pocałunek, pocałunek, seks, pocałunek…” i pomyślałam: „O nie, to mój brat!”.
Mimo początkowych obaw oboje uznali, że scenariusz jest zbyt dobry, by go odrzucić. Turner dodała:
Staraliśmy się o tym nie myśleć, ale gdy przyszło do pierwszej sceny pocałunku, dosłownie się odruchowo krzywiliśmy. To było obrzydliwe. Najgorsze.
Akcja The Dreadful rozgrywa się w XV wieku. Główną bohaterką jest Anne (Turner), która wraz z teściową Morwen żyje na marginesie społeczeństwa. Powrót mężczyzny z przeszłości wywraca jej życie do góry nogami. W filmie, oprócz Turnera i Haringtona, występują także Marcia Gay Harden, Laurence O’Fuarain i Jonathan Howard. Data premiery nie została jeszcze ogłoszona.