Seria EGZORCYSTA powraca. Powstanie nowa trylogia

Egzorcysta z 1973 roku to film powszechnie uznawany za jedno z najdoskonalszych osiągnięć kina grozy. Film Williama Friedkina opowiadał historię dziewczynki opętanej przez demona, nad którą egzorcyzmy miał przeprowadzić ksiądz grany przez Maxa von Sydowa. Produkcja doczekała się dwóch sequeli oraz prequeli (te jednak nie zostały dobrze przyjęte), powstał też serial, który utrzymał się na antenie przez dwa sezony. Od kilku miesięcy mówiło się o tym, że seria zostanie odświeżona. Doniesienia się potwierdziły – Egzorcysta powróci jako trylogia.
Pierwszy z zaplanowanych filmów ma trafić do kin 13 października 2023 roku, a kolejne mogą pojawić się już na platformie Peacock należącej do Universal Pictures; za prawa do nich studio zapłaciło 400 milionów dolarów. Film wyreżyseruje David Gordon Green, który jest odpowiedzialny za ostatnią odsłonę serii Halloween, a czuwać nad nim będzie Jason Blum ze studia Blumhouse. Nowa trylogia ma mieć charakter kontynuacji, nie remake’u. Leslie Odom Jr. wcieli się w ojca, który próbuje znaleźć ratunek dla swojego opętanego dziecka. Bohater zasięgnie pomocy Chris MacNeil, znanej z oryginalnego filmu Friedkina. Do roli tej powróci Ellen Burstyn.
Pierwszy Egzorcysta był ogromnym sukcesem. Zarobił 428 milionów dolarów przy budżecie 12 milionów, zdobył także Oscara za scenariusz adaptowany oraz montaż dźwięku, co więcej – był nominowany w głównej kategorii. Ostatni film z serii, Dominion: Prequel to the Exorcist, trafił na ekrany w 2005 roku.
Uważacie, że nowa część Egzorcysty to dobry pomysł?