search
REKLAMA
News

SEAN PENN udał się pieszo w kierunku polskiej granicy. Aktor przebywał w Ukrainie

Sean Penn umieścił zdjęcie, na którym idzie wzdłuż samochodów.

Łukasz Budnik

1 marca 2022

REKLAMA

Kilka dni temu “Variety” poinformowało, że Sean Penn znajduje się w Ukrainie, gdzie tworzy film dokumentalny o rosyjskiej inwazji na tamtejsze tereny. Wieści te zweryfikowała wówczas wytwórnia Vice Studios, która wraz z Vice World News i Endeavour Content produkuje wspomniany film. Po kilku dniach pobytu w atakowanym kraju, Penn udał się na polską granicę, o czym poinformował w mediach społecznościowych. 

Przypomnijmy, że Penn rozpoczął przygotowania jeszcze w listopadzie zeszłego roku, gdy pojawiły się informacje, że rosyjskie wojska zmierzają w stronę Ukrainy i rozpoczęły się spekulacje o inwazji. Aktor nakręcił wówczas pierwsze fragmenty filmu, opublikowane później przez oddział prasowy tamtejszej armii. W zeszłym tygodniu Penn powrócił do Ukrainy. Będąc na miejscu odwiedził Kancelarię Prezydenta, rozmawiał z wicepremier Iryną Vereschuk i przeprowadzał wywiady z dziennikarzami i członkami armii. Działania Penna spotkały się z pochwałą ze strony Kancelarii Prezydenta Wołodymyra Zelenskiego.

Wczoraj Penn opublikował na Twitterze zdjęcie, na którym idzie koło sznura samochodów. Podpisał je:

Ja i dwóch kolegów przeszliśmy wiele kilometrów na polską granicę po tym, jak porzuciliśmy nasz samochód. Niemal wszystkie samochody na tym zdjęciu przewożą tylko kobiety i dzieci, większość bez bagażu. Samochód to jedyne, co mają.

Pod postem Penna pojawiają się posty Polaków, którzy oferują mu pomoc i nocleg. Na ten moment aktor nie poinformował, czy dotarł już do Polski.

To nie pierwszy raz, gdy Penn angażuje się w wydarzenia na świecie – w 2020 roku powstał film dokumentalny pt. Citizen Penn, w którym pokazano zmagania aktora związane ze stworzeniem organizacji non-profit Community Organed Relief Effort, powołanej po trzęsieniach ziemi na Haiti z 2010 roku. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA