Ridley Scott zdradził, jak pierwotnie miał się rozpocząć GLADIATOR 2. Chciał powrotu Maximusa
Na przyszły rok planowana jest premiera Gladiatora Ridleya Scotta. Główną rolę zagra Paul Mescal, irlandzki aktor nominowany aktualnie do Oscara za Aftersun, a z projektem są też związani m.in. Pedro Pascal i Denzel Washington.
Historia Gladiatora 2 opowie o Lucjuszu, znanym już z oryginału synu Lucilli (Connie Nielsen) i jednocześnie siostrzeńcu Kommodusa, w którego wcielał się Joaquin Phoenix. Ostatni raz widzieliśmy Lucjusza jako dziecko po tym, jak Maximus zabił Kommodusa i sam umarł od poniesionych wcześniej obrażeń. Scott w nowym wywiadzie opowiada:
Paul gra Lucjusza, który oryginalnie miał 12 lat, a to jest jakieś 12, 15 lat później. Stracił kontakt ze swoją mamą, a ona nie ma pojęcia, gdzie [Lucjusz] się znajduje. Myśli, że może już nie żyć.
Scott opowiedział też o pierwotnych planach na scenariusz, który uwzględniał postać Maximusa.
Nick Cave napisał scenariusz, ale ja miałem pomysł. Wiedziałem, że przywrócimy go przez portal do rzeczywistości. Nie powiem, co to dokładnie było, bo ktoś to podbierze. Rozmawiałem z Nickiem codziennie przez miesiąc, gdy to pisał i powiedziałem że właśnie tak możemy przywrócić Maximusa. W scenie pierwszej mieliśmy zobaczyć rzekę Styks i wojownika krążącego w zbroi. Potem zobaczylibyśmy, że to Maximus zastanawia się, gdzie udać się dalej.
Nowy film zadebiutuje planowo 22 listopada 2024 roku.