Ridley Scott mówi o OBCYM i o tym, dlaczego to Sigourney Weaver zagrała w kultowym science fiction

Dziś trudno wyobrazić sobie Obcego bez postaci Ellen Ripley granej przez Sigourney Weaver, jednak pierwotnie bohaterka ta miała być mężczyzną. W niedawnej rozmowie z The Los Angeles Times, Ridley Scott, reżyser oryginału (oraz nakręconych wiele lat później prequeli) opowiedział nieco o tym, dlaczego zatrudniono jednak Weaver oraz o dalszych planach na serię.
Według słów Scotta, pomysłodawcą był ówczesny prezes studia 20th Century Fox, Alan Ladd Jr.
Myślę, że wpadł na to Alan Ladd, który spytał, dlaczego Ripley nie może być kobietą. Nastąpiła długa przerwa, jako że wcześniej w ogóle o tym nie myślałem. Uznałem, że dlaczego nie, to było świeże podejście. Później ruszyliśmy z realizacją.
Weaver była ostatnim członkiem głównej obsady zaangażowanym do filmu. Scott wspomina spotkanie ze stosunkowo nieznaną wówczas aktorką:
Usłyszałem od kogoś, że powinienem się spotkać z Sigourney, która występowała ówcześnie w jakiejś sztuce, i tak zrobiłem. I proszę, była idealna, pod względem inteligencji, skali, jej aktorstwo jest po prostu znakomite. Tak naprawdę to rola stworzona dla niej.
Reżyser poświęcił jeszcze chwilę na dyskusję o dalszych losach serii. Ostatnią odsłoną był Obcy: Przymierze z 2017 roku, który podzielił widzów i okazał się finansowym rozczarowaniem.
Sądzę, że o “Obcym” wciąż można jeszcze dużo opowiedzieć, ale trzeba na nowo się rozwinąć. Kiedy robiliśmy pierwszy film, myślałem o tym, dlaczego taka istota powstała i dlaczego podróżowała w czymś w rodzaju pojazdu wojennego, przewożąc ładunek w postaci jaj. Jaki był cel ich i całego statku? To rzecz, nad którą warto pomyśleć następnym razem – kto, dlaczego, i po co.
Na pytania te Scott odpowiadał już w jakimś stopniu w powstałych prequelach, zatem w zamknięciu trylogii być może chciałby połączyć fabułę bezpośrednio z oryginalnym Obcym. Zeszłoroczne doniesienia mówiły o tym, że kolejny film, który ma mieć tytuł Alien: Awakening, jest w fazie tworzenia scenariusza.
Chcielibyście zobaczyć jeszcze jeden film z tej serii?