Reżyser TOP GUN: MAVERICK opowiada o postaci TOMA CRUISE’A w sequelu
Na 23 grudnia zaplanowana jest światowa premiera filmu Top Gun: Maverick, kontynuacji przeboju z 1986 roku. W głównej roli ponownie zobaczymy Toma Cruise’a, a o jego postaci mówił ostatnio reżyser widowiska – Joseph Kosinski.
Akcja sequela osadzona jest 34 lata po pierwowzorze. Maverick jest instruktorem we wspomnianej szkole, a jednym z jego uczniów jest syn Goose’a. W obsadzie znaleźli się Tom Cruise, Jennifer Connelly, Glen Powell, Jon Hamm, Ed Harris i Miles Teller. Ten ostatni wciela się w Bradleya “Roostera” Bradshawa, syna Goose’a z części pierwszej. Według Kosinskiego, relacja między Roosterem i Maverickiem będzie emocjonalnym rdzeniem filmu. Kosinski mówił też, że chciałby dalej zagłębić wątek Mavericka oraz Icemana, w którego wcielał się Val Kilmer. O samym Mavericku powiedział w wywiadzie z “Empire”:
Na wiele sposobów to wciąż ten sam gość, którego pamiętamy z pierwszej części – trzyma swój motocykl w hangarze i nosi Ray-Bany. Jest najlepszy w swoim fachu, a lotnictwu poświęcił całe życie. Przypłacił to jednak personalnie i musi skonfrontować się z przeszłością. To historia o przechodzeniu na kolejny etap, podobnie jak pierwowzór, tyle że teraz w innym punkcie życia.
Sam Cruise jest pewny, że Top Gun: Maverick będzie jedyny w swoim rodzaju. Wtóruje mu producent Bruckheimer, który opowiedział, że Cruise zadbał o to, by tym razem aktorzy rzeczywiście znaleźli się w odrzutowcach – podczas realizacji części pierwszej okazywało się, że niektórzy źle znoszą powietrzne akrobacje.
Czekacie na nowego Top Guna?