Reżyser CLOVERFIELD w nowym wywiadzie opowiedział o potworze ze słynnego science fiction. “To dziecko”
W 2008 roku na ekrany trafił film Cloverfield Matta Reevesa (u nas funkcjonujący jako Projekt: Monster), który zapoczątkował antologiczną serię produkcji science fiction. Reżyser w nowym wywiadzie opowiedział o pochodzeniu potwora, który w filmie sieje spustoszenie w Nowym Jorku.
W wywiadzie z Syfy Reeves stwierdził:
Z pewnością mieliśmy [opracowaną historię tego stworzenia]. Trzeba rozgryźć, jak reżyserować potwora, że tak powiem. Należy zrozumieć, co dzieje się z nim w kontekście emocjonalnym. Dla mnie największym sekretem było to, że potwór był dzieckiem, które cierpiało z powodu rozdzielenia z matką. Bał się tak samo, jak główni bohaterowie. Nic nie wydawało mi się tak straszne, jak to, że ludzie walczą z potworem i obie strony są przerażone. Nie jest wtedy dobrze. Rozmawialiśmy o tym podczas opracowywania kreatury, żeby wiedzieć, jak to kręcić.
Spytany o to, jakie jest pochodzenie potwora, Reeves potwierdził:
To kosmita. W końcówce filmu widać, jak przybywa na Ziemię. Gdy są na diabelskim młynie, widać meteor, który wpada do oceanu. To początek pobytu dziecka na Ziemi.
Reeves po raz pierwszy napomknął o pochodzeniu potwora już niedługo po premierze filmu – dodał wówczas, że pracowano także nad tym, jak wyglądają oczy stwora, które miały przypominać spojrzenie wystraszonego konia.
W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że powstanie kolejne odsłona serii, która według doniesień może być bezpośrednim sequelem oryginału. Reżyserią zajmie się Babak Anvari, a scenariusz napisze Joe Barton. Anvari ma na koncie filmy W cieniu śmierci, Rany oraz Przypadkowy przychodzień. Dotychczasowe odsłony serii to opisywane powyżej Cloverfield (które okazało się sukcesem komercyjnym i zyskało sympatię widzów), 10 Cloverfield Lane Dana Trachtenberga, późniejszego twórcy Prey (także dobrze przyjęte) oraz The Cloverfield Paradox (tutaj dominowały już negatywne oceny).