Odbył się pierwszy pokaz MEGALOPOLIS, science fiction Coppoli. Jest komentarz jednego z widzów
Czekamy na premierę nowego filmu Francisa Forda Coppoli – Megalopolis. To projekt, który twórca chciał zrealizować od lat, a który w końcu postanowił sfinansować z własnych środków. Odbył się już pokaz filmu, po którym tekst na jego temat napisał dziennikarz “Deadline“. Nie jest to recenzja, ale dowiadujemy się nieco więcej o widowisku.
Dziennikarz pisze:
“Nowy film Coppoli tryska pomysłami, które łączą przeszłość z przyszłością. To epicka i bardzo wizualna baśń, która doskonale sprawdza się na ekranie IMAX. Porusza on skomplikowane tematy w niezwykle krótkim czasie, dwie godziny i 13 minut, nie licząc napisów końcowych. Wypadek powoduje zniszczenie metropolii przypominającej Nowy Jork, która i tak już się rozpada, co przynosi zderzenie wizji przyszłości. Z jednej strony stoi ambitny idealista architektoniczny Cezar (Adam Driver). Z drugiej jego śmiertelny wróg, burmistrz Frank Cicero (Giancarlo Esposito). Dyskusja dotyczy tego, czy zaakceptować przyszłość i zbudować utopię z odnawialnych materiałów, czy też przyjąć strategię odbudowy “business as usual”, pełną betonu, korupcji i handlu wpływami kosztem klasy niższej. W tym sporze znajduje się córka burmistrza, Julia (Nathalie Emmanuel), niespokojna młoda kobieta, która dorastała wśród wpływów i znudziła się byciem sensacyjnym tematem w tabloidach, szukając sensu w swoim życiu.
Nie jest to przypadkowe, że nazwy — i fryzury — wydają się wyjęte prosto z Cesarstwa Rzymskiego. Coppola, który jako dziecko był dotknięty polio i widział, jak szczepionka Jonasa Salka zwalcza tę straszną chorobę, oddaje hołd pomysłowości ludzkości, która dostosowuje się i pokonuje większość problemów. To również opowieść ostrzegająca o tym, co może się zdarzyć, gdy ten ludzki duch reagowania na wyzwania stanie naprzeciw chciwości, korupcji i narcyzmowi, które przyczyniły się do upadku Cesarstwa Rzymskiego. Konflikt nie mógłby być bardziej aktualny w roku wyborczym i momencie zaostrzonej polaryzacji, z dezinformacją mającą na celu wpływanie na opinię publiczną. We wspaniałej obsadzie filmu zobaczymy również Jona Voighta, Laurence’a Fishburne’a, Aubrey Plazę, Shię LaBeoufa, Chloe Fineman, Kathryn Hunter, Dustina Hoffmana, D.B., Sweeneya, Jasona Schwartzmana, Baily Ivesa, Grace Vanderwaal i Jamesa Remara. Wszyscy są niezwykle dobrzy (…)”
Gdy film był realizowany, w sieci pojawiły się doniesienia, że na planie panuje chaos, kolejni członkowie ekipy odchodzą z projektu, zwolnieni przez reżysera, a całość realizacji “to kompletne szaleństwo”. Doniesieniom zaprzeczał później sam reżyser, jak również Driver, który stwierdził, że nigdy na planie nie czuł się tak dobrze z obsadą i że wszystko odbywa się w terminie.