NICHOLAS BRAUN opowiedział o niezręcznym spotkaniu z Quentinem Tarantino. “Quentin, to ja!”
Nicholas Braun znany jest dziś doskonale fanom Sukcesji z roli kuzyna Grega. Aktor pojawił się w programie Jimmy’ego Kimmela, gdzie opowiedział o swoim niezręcznym spotkaniu z Quentinem Tarantino.
Braun przedstawił zdarzenie następująco:
Bywam niezręczny, zwłaszcza w towarzystwie sławnych osób. Dobrym przykładem jest Quentin Tarantino. Wchodziłem do samolotu. Nie siedziałem w pierwszej klasie, to było dawno temu, jakieś dwanaście. Miałem około 21 lat. Przechodziłem przez pierwszą klasę i go zobaczyłem. “O mój Boże, to Quentin Tarantino”. Niedługo wcześniej premierę miał oryginalny film Disney Channel z moim udziałem, Minutemen, a z tyłu gazety była jego reklama. Oderwałem ją i wróciłem do pierwszej klasy, przepychając się wśród ludzi. Nikt tego nie lubi.
Aktor kontynuował:
Siedział od strony okna, więc nachyliłem się i powiedziałem “Quentin, Quentin, jestem w filmie Disney Channel pt. Minutemen, to jest reklama. To ja!”. Na reklamie było trzech gości podróżujących w czasie, bo wynaleźli maszynę. Tagline’em było “od zera do bohatera”. Powiedziałem: “Quentin, jestem w tym filmie i mam nadzieję kiedyś z tobą pracować. Sądzę, że jesteś najlepszy. To tyle”. Spojrzał na ten oderwany kawałek papieru i powiedział: “Też mam nadzieję”.
Braun zaznaczył, że wciąż czeka na wiadomość od Tarantino. Aktor ma jeszcze jedną szansę, aby wystąpić u reżysera w filmie pełnometrażowym – Tarantino ukończył już scenariusz produkcji pod roboczym tytułem The Movie Critic.