NA CO DO KINA. Lipiec 2017
21 lipca
Gdy pajęcze sieci spowiją wszystko wokół, próbę przedarcia się przez nie podejmą dzielni wojacy w filmie Dunkierka. Z jednej strony, to film Christophera Nolana – czemu więc miałby się nie udać? Z drugiej zaś, jest co najmniej kilka aspektów, które mogą budzić wątpliwości. Największym jest tu chyba kategoria wiekowa – ciężko bowiem wyobrazić sobie film wojenny, w którym nie zobaczymy brutalnych starć, tymczasem Dunkierka otrzymała PG-13. Ta kategoria oczywiście pozwala na pewne mocniejsze treści, ale jednym z jej wymogów jest brak realizmu w scenach przemocy. Jak Nolan z tego wybrnie? Ciężko powiedzieć, ale kto miałby udźwignąć to wyzwanie, jeśli nie on! Inną propozycją na 21 lipca będzie Kapitan Majtas: Pierwszy wielki film. Animacja zbiera skrajnie różne oceny – jedni kupują ją w ciemno, inni odżegnują DreamWorks od czci i wiary za kolejny miałki film. Ocenę pozostawiam wam.
Do tego komedia romantyczna o znudzonej życiem producentce filmowej, która postanawia wyruszyć w podróż, czyli Paryż może poczekać z Diane Lane w roli głównej, a także bułgarski dramat Sława, o tym, że uczciwość nie zawsze popłaca oraz kolejna francuska komedia Alibi.com i polski dokument 21 x Nowy Jork.
28 lipca
Miesiąc zakończymy podziwiając sporo widowiskowych scen walki. Z jednej strony czeka nas bowiem kolejna odsłona konfliktu między ludźmi a inteligentnymi człekokształtnymi w filmie Wojna o planetę małp, z drugiej zaś świeży powiew kina akcji, które na nowo uczynił strawnym John Wick. Tym razem jego współtwórca – David Leitch, pracujący obecnie nad kontynuacją Deadpoola – zaserwuje nam Atomic Blonde z Charlize Theron w roli głównej, czyli film o damskiej odpowiedniczce Jamesa Bonda – znacznie mniej subtelnej, tłukącej przeciwników aż miło.
Daleko w tyle znajduje się reszta stawki, jak austriacko-niemiecką komedia Wilde Maus o mężczyźnie w średnim wieku, którego życie prywatne i zawodowe nagle zaczyna się walić, ten zaś postanawia się zemścić oraz turecki dokument Kedi – sekretne życie kotów o unikalnej dla Stambułu symbiozie mieszkańców miasta z tamtejszymi bezdomnymi kociakami. Jeśli natomiast wolicie filmy dla całej rodziny, możecie wybrać się na francusko-belgijską animację Mała Wielka Stopa bądź norweski film familijny Kacper i Emma jadą w góry – raczej dla “koneserów”.