MICHELLE PFEIFFER chętnie wróciłaby do roli CATWOMAN w filmie o Flashu
W zeszłym roku niemałe poruszenie wywołał fakt, że Michael Keaton pojawi się w solowym filmie o Flashu, należącym do kinowego świata DC. Tym samym aktor po niemal 30 latach ponownie wcieli się w kultowego superbohatera.
Fabuła The Flash ma być luźno oparta na historii Flashpoint i na skutek działań tytułowego bohatera wprowadzić alternatywne rzeczywistości, a w jednej z nich Flash ma współpracować właśnie z Batmanem znanym z filmów Tima Burtona. Źródła mówiły o tym, że Batman Keatona pełniłby rolę podobną do tej, którą ma Nick Fury w MCU i mógłby pojawić się także w innych projektach. W związku z powrotem Keatona wśród fanów od razu zaczęło mówić się o tym, że studio Warner powinno pomyśleć o zatrudnieniu także Michelle Pfeiffer w roli Catwoman.
Aktorka wcieliła się w Selinę Kyle w Powrocie Batmana z 1992 roku – wtedy też po raz ostatni dotychczas tytułowego bohatera zagrał Keaton. Pfeiffer już kilkakrotnie podkreślała, jak dobrze bawiła się w roli Catwoman i dawała do zrozumienia, że chętnie by ją powtórzyła (na Instagram wstawiała na przykład nagranie, na którym używa bicza). Według fanów przywrócenie Keatona nie może obyć się bez zaangażowania Pfeiffer do projektu. O chęć powrotu została ostatnio spytana sama aktorka:
Zrobiłabym to, gdyby ktoś mnie poprosił, tak się jednak jeszcze nie wydarzyło.
Oczywiście nie można wykluczać opcji, że Pfeiffer zwodzi fanów i potajemnie rozmawiała już na temat powrotu do roli – nie byłaby to pierwsza taka praktyka. Pamiętajmy jednak, że aktorka ma też posadę w MCU, gdzie wciela się w Janet Van Dyne.
Chcielibyście, aby Pfeiffer powtórzyła rolę Catwoman? Prace nad The Flash mają ruszyć w kwietniu.