KEVIN SMITH o wypowiedziach Martina Scorsesego na temat Marvela: “Jego słowa nie powinny dziwić”
Od pierwszej uwagi Martina Scorsesego na temat filmów superbohaterskich minęły już prawie 2 lata, jednak temat wciąż powraca w wywiadach z ludźmi kina. Tym razem odniósł się do nich Kevin Smith, którego Clerks III zadebiutuje w tym roku.
Przypomnijmy, że według Scorsesego filmy superbohaterskie (ze wskazaniem na Marvela) to nie kino, lecz park rozrywki który powoduje, że bardziej ambitne i artystyczne filmy mają mniej miejsca na ekranie i nie dysponują odpowiednimi pieniędzmi. Reżyser dodał później, że choć produkcje te są tworzone przez utalentowanych ludzi, nie ma w nich nic rewolucyjnego, żadnej tajemnicy i stawki, a ich celem jest zaspokojenie konkretnych wymagań. W ten sposób są jedynie kombinacją określonej liczby motywów.
Smith ma następujące przemyślenia:
W naszej kulturze, gdy ktoś taki jak Martin Scorsese nazywa adaptacje komiksów parkami rozrywki, wiele osób pracujących nad nimi przez ostatnią dekadę jest bardzo nieszczęśliwych. Jeśli jednak pytacie o Spider-Mana gościa, który zrobił “Chłopców z ferajny”, to jakiej odpowiedzi się spodziewacie? To poważny filmowiec, w dodatku starszy i z określonymi poglądami. Jego słowa nie powinny dziwić.
Smith uważa, że filmowcy powinni unikać odpowiedzi na pytania o jakość filmów komiksowych, w innym wypadku dyskusja na ten temat nie ustanie. Twórca dodaje też, że według niego miłośnicy różnego rodzaju kina mogą się ze sobą nie zgadzać, ale szanować swoje wybory.
Na każdego starszego filmowca, który mówi, że tego nie rozumie, przypada kilkoro młodszych, którzy rozumieją i chcą robić takie rzeczy. Nie musimy bojkotować ludzi, którzy nie lubią takich samych filmów, jak my.
Clerks 3 zadebiutuje 13 września.