Kelly Marie Tran mówi o wpływie toksycznych fanów STAR WARS i wycofaniu się z mediów społecznościowych
Na 9 kwietnia zaplanowana jest premiera nowego filmu Disneya, zatytułowanego Raya i ostatni smok. W oryginale głosu tytułowej bohaterce użycza Kelly Marie Tran, którą widzowie mogą kojarzyć z nowej trylogii Star Wars – zagrała tam Rose Tico. Jej pojawienie się w Ostatnim Jedi wywołało skrajne reakcje części fandomu – po tym, jak zmierzyła się z setkami rasistowskich i pełnych seksizmu komentarzy, Tran całkowicie wycofała się z mediów społecznościowych.
W wywiadach udzielonych w ramach promocji Rayi, Tran odwołuje się do tamtych wydarzeń. Nienawiść, z jaką spotkała się w sieci, określiła mianem “żenująco okropnego zerwania” po tym, jak publicznie się zakochała.
Jeśli ktoś nie rozumie mnie lub mojego doświadczenia, nie po mojej stronie leży przyswajanie ich rasizmu, mizoginii lub wszystkiego powyżej. Być może nie mieli na tyle dużej wyobraźni by zrozumieć, że na świecie są różne typy ludzi. (…) To, co jest dla mnie interesujące w pracy w tym przemyśle to fakt, że niektóre sprawy stają się publiczne nawet, gdy tego nie chcesz. (…) Opuściłam internet dla własnego zdrowia psychicznego – wiedziałam, że to mi może tylko zaszkodzić. Bez udzielania się w sieci jestem znacznie szczęśliwsza.
Tran dodała:
Możemy rozmawiać o zależności między mediami społecznościowymi i zdrowiem psychicznym, ale też między zdrowiem psychicznym i tym, co robi z tą popularność. To nie jest normalne. Dla mnie kluczowe jest chronienie się w sposób, który jednocześnie pozwoli mi kontynuować swoją pracę i opowiadać historie, które świat powinien usłyszeć.
Tran wyznała, że po występie w Ostatnim Jedi (w Skywalker. Odrodzeniu zagrała rolę właściwie epizodyczną) musiała jeszcze raz odnaleźć “ogień, który tlił w niej się wcześniej” i przypomnieć sobie, dlaczego pragnęła pójść ścieżką aktorstwa. Swoje doświadczenia z fanami Star Wars podsumowała ostatecznie:
Zawsze są jakieś pozytywy i negatywy. Sama chcę jednak pamiętać o tym, że najważniejsze jest poszukiwanie tych dobrych.
Tymczasem Raya i ostatni smok zdobywa znakomite noty od krytyków, którzy określają animację jako kolejny sukces Disneya.
Jak odebraliście postać Rose?