JEREMY RENNER wypróbował “każdy rodzaj terapii” od czasu wypadku. Aktor napisał nowy post
Na początku roku dowiedzieliśmy się, że aktor Jeremy Renner trafił do szpitala w “krytycznym, lecz stabilnym” stanie po tym, jak został ranny podczas próby ratowania członka rodziny przed ślizgającą się odśnieżarką. Później do sieci zaczęły trafiać kolejne wieści o jego stanie zdrowia – aktor doznał tępego urazu klatki piersiowej oraz urazów ortopedycznych, wobec czego przeszedł operację. Renner wyznał jakiś czas później, że złamał ponad 30 kości i przechodzi rehabilitację.
Aktor udzielił później wywiadu, w którym wymieniono wszystkie jego urazy:
Osiem żeber złamanych w 14 miejscach. Prawe kolano i prawa kostka złamane. Złamana piszczel lewej nogi, złamana lewa kostka, złamany prawy obojczyk, złamany prawy bark. Twarz, oczodół, szczęka, żuchwa. Zapadło się płuco. Wątroba przebita przez żebro.
Po kilku miesiącach Renner zaktualizował informacje o swoim stanie w nowym poście:
Od 14 stycznia wypróbowałem każdy rodzaj terapii. Codziennie godziny niekończącej się terapii fizycznej, zastrzyki peptydów, kroplówki, komórki macierzyste i egzosomy, terapia światłem, komora hiperbaryczna, zanurzenie w zimnej wodzie, i lista ciągle się wydłuża. Największą wartość terapeutyczną ma jednak moja psychika i wola bycia tutaj, oraz determinacja do powrotu i bycia lepszym. Bądź wyjątkowy… Czuję, że mam obowiązek tak postępować. Nie marnować mojego życia, które zostało mi darowane, ale oddać coś z powrotem mojej rodzinie, przyjaciołom i wszystkim z was, którzy mnie umocnili, abym wytrwał. Wszystkim wam dziękuję.
Wyświetl ten post na Instagramie
Czas poświęcony leczeniu Renner wykorzystał też, aby tworzyć nową muzykę, o czym poinformował w zeszłym miesiącu.