HUGH GRANT wyjaśnił, dlaczego chciał dołączyć do obsady “Dungeons & Dragons”. “Kochamy nieudaczników”
W tym roku doczekamy się premiery ekranizacji gry Dungeons & Dragons, zatytułowanej Dungeons & Dragons: Złodziejski honor. W filmie wystąpi m.in. Hugh Grant, który wyjaśnił ostatnio, dlaczego zdecydował się dołączyć do obsady.
Popularna gra fantasy opracowana przez Dave’a Arnesona i Gary’ego Gygaxa zadebiutowała w 1974 roku, a jej największa popularność przypadła na lata 80. (co widzimy na przykład w serialu Stranger Things). Zdjęcia na planie nowej ekranizacji ruszyły w maju zeszłego roku i była realizowane m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii oraz na Islandii.
Poza Grantem, w obsadzie filmu znaleźli się Chris Pine, Michelle Rodriguez, Justice Smith, Regé-Jean Page, Chloe Coleman oraz Sophia Lillis, a reżyserią zajęli się Jonathan Goldstein i John Francis Daley, odpowiedzialni m.in. za film Wieczór gier oraz scenariusz do Spider-Man: Homecoming. Grant tak tłumaczy swój udział:
Myślę, że w scenariuszu najbardziej trafiło do mnie to, że jest o nieudacznikach. Ta cała banda jest trochę do dupy. Bard nie jest dobry w tym, co robi. Magik grany przez Justice’a jest naprawdę kiepski. Z kolei postać Michelle wzięła się znikąd. Do kogo ona należy? Do barbarzyńców. Wciąż jest zakochana w swoim mężu, który z kolei kocha kogoś innego. Ujął mnie ten aspekt całej bandy. Może to upodobanie Anglików. Kochamy nieudaczników.
Widowisko zadebiutuje 31 marca 2023 roku w dystrybucji Paramount Pictures.