HENRY CAVILL tłumaczy, dlaczego kampania promocyjna LIGI SPRAWIEDLIWOŚCI była dla niego dziwnym doświadczeniem
W 2017 rok na ekrany trafiła kinowa wersja Ligi Sprawiedliwości. Choć w filmie występuje Henry Cavill, producenci postanowili nie uwzględniać go w kampanii promocyjnej – nie był obecny na plakatach oraz w zwiastunach. Miało to związek z faktem, że jego postać zginęła w Batman v Superman: Świcie sprawiedliwości, choć tam zakończenie filmu wprost sugerowało, że Superman zmartwychwstanie. W niedawnej rozmowie z magazynem “Empire” Cavill opowiedział o tym, jak dziwnym doświadczeniem była dla niego promocja filmu.
Cavill nawiązał do faktu, że choć sugerowano nieobecność Supermana, on pojawiał się wszędzie wraz z pozostałymi aktorami.
To była jedna z tych dziwnych sytuacji, gdzie nikt nie wiedział, czego tak naprawdę chce. Miałem uczestniczyć w promocji, ale nie mówić nikomu, że w ogóle jestem w filmie. Mówiłem, że to będzie dla mnie bardzo niezręczne. “Dzięki za niemożliwy scenariusz, będę mówił dziennikarzom, że jestem tu dla wsparcia moralnego. Robiłem dla wszystkich herbatę”. Jestem pewny, że nikt tego nie kupił.
Nie jest tajemnicą, że realizacja Ligi Sprawiedliwości nie była usłana różami. Wersja, która trafiła do kin, była efektem wielu dokrętek i przepisania oryginalnego scenariusza, a w filmie zabrakło większości scen które nakręcił Zack Snyder, nim odsunął się od projektu ze względu na rodzinną tragedię. Aby wyrobić się w planowanym terminie, studio zatrudniło w jego miejsce Jossa Whedona, który zrealizował swoją wizję. W przyszłym roku na platformie HBO Max będziemy mogli obejrzeć oryginalną wersję widowiska, od A do Z nakręconą przez Snydera. Co oczywiste, tym razem Cavill jest już obecny w zwiastunie. Aktor powiedział:
Jestem podekscytowany, że [Snyder] zrealizuje swoją wizję. Był jak pociąg, a ważne jest, by ten dojechał na swoją stację. Można się z tym nie zgadzać, ale to prawo filmowca, by mógł przedstawić widzom to, co planował. Cieszy mnie, że zobaczę jak prezentuje się jego wersja.
https://www.youtube.com/watch?v=z6512XKKNkU&ab_channel=HBOMax
Lubicie Cavilla w roli Supermana?