Doświadczenia związane ze “Zmierzchem” pomogły KRISTEN STEWART zagrać Dianę w SPENCER
Pablo Larraín, twórca Jackie z Natalie Portman, we współpracy ze scenarzystą Stevenem Knightem (Peaky Blinders) stworzył film Spencer, którego główną bohaterką jest księżna Diana. W tytułową rolę wciela się Kristen Stewart. Produkcja zadebiutowała niedawno na festiwalu w Wenecji, a do sieci spłynęły w większości pozytywne recenzje.
Spencer nie jest klasyczną biografią – przedstawi jedynie kilka dni z życia Diany. Akcja osadzona została a początku lat dziewięćdziesiątych i opowiada o czasie, w którym “Diana zdecydowała że jej małżeństwo z księciem Karolem nie działa i że potrzebuje zejść ze ścieżki, która stawia ją w kolejce do tronu”. Z pierwszych recenzji wynika, że w Spencer skupiono się na stworzeniu pełnokrwistej postaci, a swojemu zadaniu znakomicie podołała Kristen Stewart. Aktorka nie ucieka się jedynie do naśladowania Diany, lecz tworzy świetną kreację, magnetyczną i delikatną jednocześnie. “Kamera ją kocha”, stwierdził jeden z recenzentów i podkreślił, że jej praca nad akcentem i manieryzmami jest nieskazitelna.
Wybór Stewart do roli Diany wzbudził pierwotnie kpiny i negatywne reakcje internautów; na aktorkę często patrzy się jeszcze przez pryzmat jej roli w serii Zmierzch. Sama Stewart wyznała w ostatnim wywiadzie, że jej doświadczenia pomogły jej stworzyć kreację Diany.
Wiem, jak to jest być zapędzoną do kąta. Wiem, jak to jest buntować się, a potem tego żałować, bo nagle uznają cię za rebeliantkę. Nie masz pojęcia, jak wiele razy ludzie uznawali, że mam wszystko w dupie. Żartujecie? Naprawdę odnosicie takie wrażenie? Jest dokładnie odwrotnie. To zawiła sprawa, ale rozumiem jak to jest chcieć mieć relacje z innymi, a jednocześnie czuć dystans z powodu ich natężenia.
W latach po Zmierzchu Stewart pojawiała się z reguły w skromnych produkcjach, występując m.in. w American Ultra, Personal Shopper oraz Seberg. Wystąpiła także w nowej wersji Aniołków Charliego, choć ten film został negatywnie przyjęty przez krytyków. Okaże się, czy dzięki roli w Spencer stanie się kandydatką do najważniejszych nagród w branży.
W obsadzie Spencer są jeszcze Timothy Spall, Sally Hawkins, Sean Harris i Jack Farthing, który zagrał księcia Karola.