search
REKLAMA
News

Denzel Washington nie określa siebie jako „hollywoodzkiego aktora”. „Najpierw był dla mnie teatr”

Washington zdecydowanie lepiej czuje się na scenie niż na planie filmowym.

Mary Kosiarz

27 marca 2025

REKLAMA

Dwukrotny laureat Oscara Denzel Washington w najnowszym wywiadzie dla CBS News stwierdził, iż nie powiedziałby o sobie, że jest typowo „hollywoodzkim aktorem”. Artysta ujawnił, jaka forma sztuki najbardziej do niego przemawia. 

Denzel Washington to bez wątpienia jeden z najbardziej legendarnych aktorów ostatnich dziesięcioleci. Amerykanin może pochwalić się aż dziesięcioma nominacjami do Oscarów, w tym dwoma zwycięstwami za role w Chwale i Dniu próby. Washington należy do grona artystów, którzy porównywalne sukcesy osiągają na polu filmowym i teatralnym – sam w najnowszym wywiadzie dla CBS News stwierdził, iż to właśnie scena jest jego żywiołem i to od miłości do teatru zaczęła się jego fascynacja aktorstwem.

23 marca na Broadwayu zadebiutował spektakl Othello w reżyserii Kenny’ego Leona, w którym na pierwszym planie występują Jake Gylenhaal i Denzel Washington. Aktor, którego w zeszłym roku mogliśmy oglądać w drugoplanowej roli w Gladiatorze II podkreślał, iż udział we współczesnej reinterpretacji dzieła Szekspira jest najbardziej ekscytującą rzeczą, jakiej dokonał w ostatnich dekadach. Pomimo występów w wielu filmowych hitach, takich jak seria Bez litości, Człowiek w ogniu czy Filadelfia, Washington wciąż zdecydowanie lepiej odnajduje się w teatrze, gdzie może na bieżąco śledzić reakcje publiczności. Sam nie jest do końca pewny, kogo w dzisiejszych czasach można nazwać „hollywoodzkim aktorem”.

Jaka jest definicja „hollywoodzkiego aktora”? Ja pochodzę z Mount Vernon, więc jestem „aktorem z Mount Vernon”. Nie wiem, co właściwie oznacza Hollywood. Ktoś, kto jest sławny dzięki filmom? Aktor filmowy, odnoszący wielkie sukcesy?

Jestem aktorem teatralnym, który gra w filmach – a nie na odwrót. Najpierw był dla mnie teatr. Nauczyłem się grać na scenie, a nie przed kamerą. Filmy są medium reżysera. Kręcisz je, a potem już cię nie ma, montują to, dodają muzykę i wszystko inne. Teatr to medium aktora. Kiedy kurtyna idzie w górę, nikt nie może ci pomóc.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, Denzel Washington bynajmniej nie ma zamiaru w najbliższych latach rezygnować z kariery. Aktor kilka miesięcy temu potwierdził swój udział w Czarnej Panterze 3 i Hannibalu w reżyserii Antoine’a Fuqua. Możliwe, iż zobaczymy go również w nowym, niezatytułowanym na razie projekcie Steve’a McQueena.

Mary Kosiarz

Mary Kosiarz

Daleko jej do twardego stąpania po ziemi, a swoją artystyczną duszę zaprzedała książkom i kinematografii. Studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Ulubione filmy, szczególnie te Damiena Chazelle'a i Luki Guadagnino może oglądać bez końca.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA