search
REKLAMA
News

Denzel Washington o braku nominacji do Oscara za „Gladiatora II”. „Jestem w tej branży za długo”

Aktor zagrał drugoplanową rolę w filmie „Gladiator II” Ridleya Scotta.

Mary Kosiarz

10 lutego 2025

REKLAMA

Dwukrotny laureat Oscara, Denzel Washington nie otrzymał w tym roku nominacji za swój występ w filmie Ridleya Scotta Gladiator II. Aktor nie żywi jednak urazy do Akademii – przyznał to w wywiadzie dla New York Timesa.

Nominacje do tegorocznych Oscarów zaskoczyły nas z wielu powodów – spore zdziwienie wywołała m.in. kategoria najlepszy aktor drugoplanowy. W oscarowym wyścigu został bowiem pominięty Denzel Washington, który wcielił się w postać Makrinusa w filmie Gladiator II Ridleya Scotta. 70-letni aktor traktuje jednak decyzję Akademii z dystansem, o czym opowiedział w najnowszym wywiadzie.

Jeszcze kilka miesięcy temu, Denzel Washington był jednym z faworytów tegorocznych Oscarów. Sezon nagród 2025 zdominował jednak Kieran Culkin, który za swój wkład w film Prawdziwy ból zdobył już m.in. Złoty Glob czy Critics’ Choice. Washington został zaś pominięty przez Amerykańską Akademię Filmową i nie powalczy w tym roku o trzecią złotą statuetkę.

W wywiadzie dla The New York Times, artysta krótko i humorystycznie skomentował oscarowe nominacje. Gwiazdor filmu Gladiator II stwierdził, iż jest w Hollywood za długo, by przejmować się takimi kwestiami.

Żartujesz sobie? Ochh, tak mi przykro (…) Gratuluję wszystkim wyróżnionym i jestem szczęśliwy z tego, co robię. Słuchaj, jestem w tej branży już zbyt długo. Nie chcę mówić, że mam inne sprawy na głowie, ale w tym wieku trzeba zmierzyć się z realiami. Początkiem mądrości jest zrozumienie. Robię się mądrzejszy, pracuję nad tym, by mniej mówić i uczę się większego zrozumienia – a to jest ekscytujące.

Denzel Washington pracuje obecnie nad filmem Hannibal dla Netflixa, którego jest także producentem. Aktor występuje również na Broadwayu w sztuce Otello – to tym Washington zajmował się w dniu ogłoszenia oscarowych nominacji. Artysta przyznał, iż ciągłe poszerzanie horyzontów i odgrywanie różnorodnych ról, m.in. w teatrze jest dla niego dużo bardziej satysfakcjonujące niż nominacje do nagród.

W tym roku o Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy powalczą ostatecznie Guy Pearce (Brutalista), Jeremy Strong (Wybraniec), Kieran Culkin (Prawdziwy ból), Yura Borisov (Anora) i Edward Norton (Kompletnie nieznany).

Mary Kosiarz

Mary Kosiarz

Daleko jej do twardego stąpania po ziemi, a swoją artystyczną duszę zaprzedała książkom i kinematografii. Studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Ulubione filmy, szczególnie te Damiena Chazelle'a i Luki Guadagnino może oglądać bez końca.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA