search
REKLAMA
News

Denzel Washington komentuje cancel culture: „Nie obchodzi mnie to”

Łukasz Budnik

18 sierpnia 2025

REKLAMA

Denzel Washington zabrał głos w głośnym temacie cancel culture. Podczas rozmowy z Complex News o swoim najnowszym filmie Highest 2 Lowest, aktor (a także reżyser Spike Lee) zostali zapytani, czy obawiają się bycia „anulowanymi”.

Washington najpierw dopytał, co to oznacza, a gdy dziennikarka Jillian Hardeman-Webb wyjaśniła, że chodzi o utratę poparcia publiczności, aktor odparł krótko: Kogo to obchodzi?

Washington podkreślił, że nie przykłada wagi do publicznego wsparcia ani popularności w mediach społecznościowych. Nie obchodzi mnie, kto kogo obserwuje. Nie można jednocześnie prowadzić i podążać. Ja nikogo nie obserwuję. Idę za niebiańskim duchem. Idę za Bogiem, nie za człowiekiem. W Bogu mam wiarę. W człowieku – nadzieję, ale wystarczy spojrzeć, że to nie do końca działa. Nie można cię anulować, jeśli się gdzieś nie zapisałeś.

To nie pierwszy raz, gdy laureat Oscara podkreśla dystans wobec opinii publicznej i branżowych nagród. W rozmowie z Jake’s Takes Washington zaznaczył ostatnio, że nie gra z myślą o statuetkach Akademii. Nie interesują mnie Oscary. Człowiek daje nagrodę, Bóg wynagradza. Na końcu życia ta statuetka nie będzie miała żadnego znaczenia.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA