search
REKLAMA
News

Bill Maher o porażce filmu „Emilia Pérez” na Oscarach. „Cancel culture wciąż istnieje”

Film Jacquesa Audiarda zdobył ostatecznie dwie złote statuetki, mimo aż trzynastu nominacji.

Mary Kosiarz

8 marca 2025

REKLAMA

Amerykański komik związany ze stacją HBO Bill Maher skomentował wyniki tegorocznych Oscarów. Jego zdaniem, porażka filmu Emilia Pérez, wynikająca m.in. z kontrowersji wokół internetowych wpisów głównej aktorki, Karli Sofii Gascon udowadnia potęgę cancel culture we współczesnym przemyśle rozrywkowym.

Jeszcze kilka miesięcy temu, Emilia Pérez była prawdziwym objawieniem festiwalu filmowego w Cannes i miała wszelkie predyspozycje do tego, by zdominować tegoroczny sezon nagród. Liczne kontrowersje, jakie pojawiły się wokół filmu Jacquesa Audiarda, m.in. ujawnienie rasistowskich internetowych wpisów Karli Sofíi Gascón czy oskarżenia o stereotypowe przedstawienie Meksykanów i osób transpłciowych sprawiły, iż tytuł zdobył ostatecznie zaledwie dwie z trzynastu możliwych nagród na Oscarach. Amerykański komik, Bill Maher twierdzi, iż o porażce musicalu przesądziła cancel culture.

Komik opowiedział o swoich przemyśleniach w swoim talk-show Real Time with Bill Maher.

Są ludzie, którzy twierdzą, że cancel culture nie istnieje, a ja powiedziałbym im: „To właśnie wydarzyło się na Oscarach”. Możecie uważać, że to się nie stało, ale film, który miał zgarnąć wszystko, to „Emilia Pérez” (…)

Bill Maher stwierdził, iż triumf opowieści o transpłciowej kobiecie byłby dla Akademii historycznym wydarzeniem. Kontrowersyjne wpisy Karli Sofíi Gascón, które wywołały medialną burzę komik nazwał jedynie „dziecinnym błędem”, jaki nie powinien mieć wpływu na wynik oscarowego głosowania.

Film, który miał zgarnąć wszystko, był faworytem, a ona miała zdobyć wszystko… nagle zniknął z pola widzenia. To dobra wiadomość dla „Anory”. To się właśnie stało. Więc tak, cancel culture wciąż istnieje. Teraz jest po prostu bardziej subtelna.

Mimo iż Netflix zdecydował się nie wspierać finansowo jej oscarowej kampanii, a większość środowiska artystycznego negatywnie wypowiadała się o jej internetowych wpisach sprzed lat, Karla Sofía Gascón pojawiła się na tegorocznej gali rozdania Oscarów (choć statuetka za najlepszą aktorkę pierwszoplanową powędrowała ostatecznie do Mikey Madison). Emilia Pérez z rekordową liczbą trzynastu nominacji do Oscara otrzymała tylko dwie nagrody – za najlepszą piosenkę oraz najlepszą aktorkę drugoplanową dla Zoe Saldañy.

Mary Kosiarz

Mary Kosiarz

Daleko jej do twardego stąpania po ziemi, a swoją artystyczną duszę zaprzedała książkom i kinematografii. Studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Ulubione filmy, szczególnie te Damiena Chazelle'a i Luki Guadagnino może oglądać bez końca.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA