search
REKLAMA
Głosowanie

14. dzień FILM(org)OWYCH Mistrzostw Europy. 1/8 finału. Zagłosuj!

Zagraj z nami w FILM(org)OWYCH Mistrzostwach Europy i oddaj swój głos!

REDAKCJA

26 czerwca 2021

flagi 9 1
REKLAMA

Rozpoczynamy fazę pucharową FILM(org)OWYCH Mistrzostw Europy! Tutaj nie ma już miejsca na błędną taktykę i drobne potknięcia. Porażka oznacza bowiem odpadnięcie z turnieju. W pierwszych dwóch meczach 1/8 finału zagrają drużyny Włoch i Macedonii Północnej oraz Turcji i Belgii. Gorąco zachęcamy was do strzelania bramek (oddawania głosów)!

FME Dzień 14. Mecz: Włochy – Macedonia Północna

Być może pierwszy mecz 1/8 finału nie wydaje się być szlagierem na papierze, ale osiągnięcia Macedonii Północnej w naszych mistrzostwach muszą budzić respekt u ich dzisiejszych rywali. Obie spotykające się drużyny zakończyły fazę grupową z dorobkiem 6 punktów. W przypadku Squadra Azzurra to wynik całkowicie przewidywalny, z kolei liczba zdobytych punktów Macedończyków jest prawdziwą sensacją. Czy kopciuszkowi FME wystarczy sił, aby zagrać z Włochami jak równy z równym? Wszystko zależy od was!  

Który z poniższych filmów jest według was lepszy? Który bardziej wam się podobał? Pamiętajcie o oddaniu głosu w formularzu pod opisami proponowanych przez trenerów tytułów.

WŁOCHY – Złodzieje rowerów (1948)

złodzieje rowerów

Antonio Ricci musi znaleźć pracę, by móc utrzymać rodzinę. Warunkiem zatrudnienia jest jednak posiadanie roweru, który Antonio zmuszony został zastawić. Dzięki pomocy żony bohater odzyskuje rower – niestety ten wkrótce zostaje skradziony. Ojciec z synem postanawiają go odzyskać. Tak przedstawia się fabuła Złodziei rowerów, kamienia milowego włoskiej kinematografii i symbolu neorealizmu. Z dzisiejszej perspektywy film zupełnie nie stracił na ważności, pomijając nieunikniony dług realizacyjny. To w dalszym ciągu uliczna odyseja, w której heroizm i nieustępliwość bohaterów wzruszają, zadziwiają i skłaniają do refleksji. Zwłaszcza nieustępliwość – Antonio wie, że musi wziąć sprawy w swoje ręce, że prawdopodobnie nikt z nieufnej, poturbowanej wojną społeczności nie stanie po jego stronie. W swojej misji bohater Vittoria De Sica ma jeszcze jedno zadanie, być może ważniejsze niż znalezienie roweru – musi do końca służyć moralnym kompasem dla zapatrzonego w niego i zaskakująco dojrzałego syna. A więc stawka jest wysoka, a to, co ją podbija, to same założenia nurtu. Wszystko bowiem jest tu autentyczne – aktorzy są naturszczykami, plany to tętniące ulice. W finałowej scenie przewija się nawet adekwatny do okazji akcent futbolowy – to Stadio Flaminio, na którym swoje mecze w 1948 roku rozgrywała słynna AS Roma. [Tomasz Ludward]

MACEDONIA PÓŁNOCNA – Wyzwolenie Skopje (2017)

wyzwolenie skopje

Wyzwolenie Skopje to film-fresk, w którym działa większość mechanizmów wojennego melodramatu. Mamy zatem okupację widzianą oczami nastoletniego Zorana. Mamy kolaborantów, okupantów i matkę dziecka wdającą się w relację z „dobrym Niemcem”. To, co jednak wyróżnia ten dość konwencjonalny repertuar, to perspektywa dziecka, zmuszonego samodzielnie odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest dobre, a co złe, i dlaczego granica pomiędzy jednym a drugim nie zawsze jest wyraźna. Dziecięcy punkt widzenia nie wpływa zbytnio na sposób narracji; nie spodziewajmy się więc podobieństw do Jojo Rabbit czy Złodziejki książekWyzwolenie Skopje jako macedońska propozycja w gatunku kina wojennego doskonale pasuje do dziesiątek podobnych filmów. Na pochwałę zasługuje natomiast rozmach – zarówno stroje, wnętrza, jak i sama stolica bardzo dobrze oddają ducha konfliktu, sygnalizując, że producenci podczas realizacji raczej nie myśleli o zaciskaniu pasa. [Tomasz Ludward]

FME Dzień 14. Mecz: Turcja – Belgia

Zarówno Turcja, jak i Belgia rozpoczęły FILM(org)OWE Mistrzostwa Europy od falstartu. Porażki obu ekip w pierwszych meczach nie podcięły jednak skrzydeł ich trenerom. Zimny prysznic poskutkował i od drugich meczów Belgowie i Turcy kroczą dumnie oraz pewnie od zwycięstwa do zwycięstwa. Niestety któraś z powyższych drużyn dziś pożegna się z FME. Kto okaże się lepszy i awansuje do ćwierćfinału zawodów?

Który z poniższych filmów jest według was lepszy? Który bardziej wam się podobał? Pamiętajcie o oddaniu głosu w formularzu pod opisami proponowanych przez trenerów tytułów.

TURCJA – Zimowy sen (2014)

zimowy sen 1

Opus magnum Nuriego Bilge Ceylana – ponad trzygodzinny film, w którym bohaterowie przede wszystkim rozmawiają, dyskutują, nieustannie się ze sobą ścierają. Nie było to wcale u autora Pewnego razu w Anatolii regułą, wcześniej skupiał się on raczej na rejestrowaniu, cierpliwym obserwowaniu. Usta bohaterów pozostawały jednak zamknięte, przemawiały za nich przede wszystkim czyny i podejmowane decyzje. W Zimowym śnie medytacyjne tempo slow cinema oraz celebracja anatolijskich krajobrazów zderzone zostają z soczystymi dialogami i monologami jak gdyby żywcem wyjętymi z najlepszych dramatów Czechowa. Film Ceylana został nagrodzony Złotą Palmą podczas 67. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. [Jan Brzozowski]

BELGIA – Girl (2018)

Girl
W opowiadaniu o doświadczeniu osób LGBT+ łatwo popaść w przejaskrawienia czy dydaktyzm. Jednak film Lucasa Dhonta nie wpada w te pułapki – przedstawiające historię transseksualnej baletnicy Girl jest kinem subtelnym i wyrafinowanym. Doświadczenie zmagań z własnym ciałem i społecznego nieprzystosowania jest tu ukazane z wielką empatią, dzięki czemu belgijski film to znakomite współczesne kino psychologiczne, które jednak zachwyca lekkością. [Tomasz Raczkowski]

REDAKCJA

REDAKCJA

film.org.pl - strona dla pasjonatów kina tworzona z miłości do filmu. Recenzje, artykuły, zestawienia, rankingi, felietony, biografie, newsy. Kino klasy Z, lata osiemdziesiąte, VHS, efekty specjalne, klasyki i seriale.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA