BOHATERKI, które są ZŁEM WCIELONYM. Piękne diabły
Filmowe bohaterki już dawno przestały być grzeczne i potulne, a ekranowi zimnokrwiści złoczyńcy przestali być domeną jedynie mężczyzn. Aktorki coraz częściej wcielają się w postaci złowrogie, nieobliczalne, wyrafinowane i okrutne, a co najważniejsze, wychodzi im to świetnie! Bo o tym, że zło, nikczemność i podstępność gustownie prezentują się w kobiecej szacie, przekonywać już nie trzeba. Oto zaledwie kilka przykładów, które świetnie ugruntowują to stwierdzenie.
Pielęgniarka Ratched, Lot nad kukułczym gniazdem
U Mildred Ratched bez zmian, wciąż dumnie utrzymuje się w panteonie największych tyranów w historii kina. Od zewnątrz bohaterka wygląda na spokojną i opanowaną pielęgniarkę, która swą stanowczość i cierpliwość wypracowała podczas wieloletniej pracy z umysłowo chorymi. Pod twardą skorupą skrywa się jednak zimny, nieczuły despota, który z powściągliwą satysfakcją uwielbia gnębić psychicznie swoich pacjentów oraz doprowadzać ich do szaleństwa. Za wykreowanie żywego symbolu tyranii, bezduszności i brutalnej biurokratyzacji aktorka Louise Fletcher została nagrodzona Oscarem w 1976 roku.
Elle Driver, Kill Bill
Quentin Tarantino słynie z tworzenia imponujących kobiecych postaci filmowych. W Kill Bill wspiął się na wyżyny swoich scenopisarskich oraz reżyserskich możliwości, tworząc brygadę pięknych i zabójczych antagonistek. Na ich czele stanęła zuchwała, porywcza Elle Driver. Kobieta, która bez mrugnięcia okiem morduje swojego mistrza kung-fu, podstępem pozbawia życia długoletniego wspólnika, a wszystko to z powodu wybujałego ego oraz dla zaspokojenia chorych ambicji. Choć jasnowłosej morderczyni wtórują także takie wojowniczki jak przebiegła O-Ren Ishii czy równie urocza, co mordercza Gogo Yubari, to Driver stoi na czele Śmiercionośnych Żmij. Nie bez powodu – kobieta o tak imponujących umiejętnościach, władająca mieczem Hanzo, a do tego pozbawiona jakiegokolwiek kompasu moralnego to przeciwnik, którego zdecydowanie należy się bać.
Urszula, Mała syrenka
Podstępna, nikczemna morska wiedźma, która rezyduje w podwodnej pieczarze i otacza się mało przyjaznymi rybkami. Choć trzeba przyznać, z wyglądem drag queen i imponująco wprawionym w ruch ciałem Urszula prezentuje się momentami szałowo. Niemniej ośmiornicza bohaterka to nadal nikczemna antagonistka, która wykorzystuje słabość i łatwowierność morskich mieszkańców do osiągania własnych celów. Jej niepodważalna charyzma oraz dar przekonywania pomagają zwabiać kolejnych klientów, z którymi prowadzi nieuczciwe transakcje. Mimo tych niesprzyjających reklam disneyowskiej Urszuli udało się jednak osiągnąć wizerunkowy sukces, gdyż do dziś wiedźma zalicza się do najpopularniejszych bohaterów wytwórni.
Asami Yamazaki, Gra wstępna
Asami Yamazaki mieszka w pustym mieszkaniu, w którym znajduje się jedynie telefon oraz czarny worek. Na co dzień zaś spotyka się z mężczyznami, których wciąga w swoje mordercze igraszki. Jednemu z nich wstrzykuje środek paraliżujący, który dodatkowo pobudza układ nerwowy. Następnie wbija ofierze igły w oczy oraz odcina lewą stopę drutem fortepianowym, zachowując przy tym dziecięcą radość. Słodka Asami wykorzystuje swój obłęd oraz paranoiczny lęk przed porzuceniem jako pretekst do beztroskich zabaw w salę tortur, co sprawia, że prezentuje się równie czarująco, co przerażająco.
Cruella De Mon, 101 dalmatyńczyków
Bohaterka okrutna i demoniczna, jak samo imię wskazuje. Swoje kościste i żmijowate ciało okrywa grubym futrem, które jest głównym przedmiotem jej obsesji oraz morderczej ekstrawagancji. Gotowa jest zabić i oskórować 99 dalmatyńskich szczeniąt dla idealnego futra – jeśli to nie jest powód, by znienawidzić jakąś filmową postać, to naprawdę nie wiem, co mogłoby nim być. Co więcej, Cruella, w porównaniu do innych disneyowskich antagonistów, nie jest złą czarownicą oraz nie włada czarną magią. Intrygantka nie może zatem w żaden sposób usprawiedliwić swojej diabelskiej natury, co czyni ją jeszcze bardziej pełnokrwistą oraz okrutną.