NAJSTRASZNIEJSZE rzeczy, które zrobili bohaterowie PRZYJACIÓŁ
Każdy z nas ma coś na sumieniu. Przyjaciele też. Choć wydają się takimi kochanymi ludźmi, to nie da się zaprzeczyć, że na przestrzeni dziesięciu sezonów zdarzyło im się nieco przeskrobać i zrobić straszne rzeczy. Przypominamy kilka najstraszniejszych rzeczy, które zrobili Przyjaciele.
Kiedy Ross okłamał Rachel w sprawie unieważnienia ich małżeństwa
W przypadku Rossa wahałam się pomiędzy tym, jak okłamał Rachel w sprawie unieważnienia ich małżeństwa a tym, jak nazwał Emily „Rachel” podczas składania przysięgi małżeńskiej. Wybrałam moment, kiedy Ross okłamał Rachel w sprawie unieważnienia ich małżeństwa, bo nigdy nie lubiłam Emily. Cieszyłam się, jak na ich ślubie Ross pomylił jej imię.
Ross i Rachel wzięli ślub po pijaku, kiedy całą paczką pojechali do Las Vegas. Następnego dnia, kiedy nowożeńcy zorientowali się, co zrobili, Ross obiecał Rachel, że unieważni małżeństwo. Kiedy jednak to przemyślał, był tak przerażony faktem, że miałby trzy nieudane małżeństwa, że potajemnie pozostał z Rachel w związku małżeńskim i okłamał ją, mówiąc, że załatwił unieważnienie. Rachel w końcu odkryła prawdę i miała ochotę rozszarpać Rossa.
Przerażające było to, że Ross bardziej troszczył się o swój status po wielokrotnych rozwodach niż o uczucia Rachel.
Kiedy Phoebe powiedziała Chandlerowi, że poznała bratnią duszę Moniki
Phoebe to ekscentryczna postać. Ma na swoim koncie nieco więcej grzeszków niż reszta przyjaciół. W końcu sama twierdzi, że kiedyś dźgnęła policjanta (bo on ponoć dźgnął ją pierwszy). Przyznała też, że napadła na Rossa, zanim zostali przyjaciółmi. Jednak zdecydowanie najgorszą rzeczą, którą zrobiła, był moment, w którym powiedziała Chandlerowi, że poznała bratnią duszę Moniki, i przedstawiła ich sobie na oczach Chandlera.
Don to facet, z którym Phoebe umówiła się na randkę. Po nieco bliższym poznaniu Dona Phoebe zaczęła wierzyć, że jest on bratnią duszą Moniki i postanawia ich sobie przedstawić pomimo sprzeciwu Chandlera. Przypuszczenia Phoebe i obawy Chandlera okazują się słuszne. Monika i Don są sobą oczarowani. Okazuje się, że Allesandro’s, gdzie Monica jest szefem, to jedna z ulubionych restauracji Dona i oboje chcą mieszkać w domu z sera. Kiedy Chandler zachowuje się z tego powodu dziwnie, Monica przekonuje go, że chce mieszkać z nim, a nie z Donem.
Wiemy, że ta historia kończy się szczęśliwie dla Moniki i Chandlera, ale uważam, że takich rzeczy przyjacielowi się po prostu nie robi. Choć biorę poprawkę na to, że Phoebe nieco inaczej spogląda na świat, przez co jestem przekonana, że nie miała złych intencji.
Kiedy Rachel namówiła Bonnie do ogolenia głowy
W historii miłosnej Rachel i Rossa to zazwyczaj Ross był tym, który bardziej zabiegał i dbał o ich relację, a także tym, który był obsesyjnie zazdrosny. Rachel też jednak potrafiła być o niego zazdrosna i to właśnie z zazdrości dokonała najstraszniejszej rzeczy. Namówiła jedną z dziewczyn Rossa, by ogoliła głowę.
Chodzi o odcinek, w którym wszyscy są w domku na plaży, Phoebe spotyka przyjaciela rodziny, który ma powiązania z jej przeszłością, a Ross odkrywa, że Rachel nadal go kocha i musi wybrać między nią a Bonnie. W tym odcinku Bonnie zastanawia się nad powrotem do starej fryzury, kiedy była łysa. Nieświadoma uczuć Rachel do Rossa dzieli się z Rachel swoim pomysłem. Rachel utwierdza Bonnie, że powinna znów ogolić się na łyso, bo chce zmniejszyć pociąg Rossa do Bonnie, co zresztą jej się udaje.
Mówi się, że w miłości wszelkie chwyty są dozwolone, ale umyślne oszpecanie kogoś nie leży w mojej naturze.
Kiedy Monica okłamała Ericę przy adopcji
Monica zawsze stara się być nieskazitelna i najlepsza we wszystkim, co robi. Straciła jednak nad sobą panowanie w odcinku, w którym leci z Chandlerem do Ohio, żeby poznać Ericę, matkę nienarodzonego dziecka, które chcą adoptować po narodzinach. Monica jest gotowa kłamać i udawać kogoś innego, kiedy okazuje się, że Erica ma ich za innych ludzi w wyniku pomyłki w papierach.
Erica lubi Monicę i Chandlera, ale tylko dlatego, że ich akta pomieszały się z formularzem wypełnionym przez lekarza i duchowną. Monica, tak bardzo pragnąc dziecka, zaczyna odgrywać rolę duchownej, ale Chandler mówi prawdę, więc Erica odwołuje adopcję. Naciski Moniki tylko pogarszają sytuację, ale Chandler prywatnie wyjaśnia sprawę i ratuje sytuację.
W tak delikatnych sprawach ciężko kogoś osądzać, ale zawsze lepiej być sobą, bo tylko gdy jesteśmy autentyczni, jesteśmy prawdziwie piękni.
Kiedy Joey tak naprawdę ratował kanapkę
W życiu Joeya było wiele dziwnych momentów, ale zdecydowanie najgorszym był ten, w którym siedział z Chandlerem i Rossem w policyjnym samochodzie.
Kiedy Joey, Ross i Chandler siedzą na tylnym siedzeniu policyjnego samochodu podczas przejażdżki. Kiedy samochód odpala, a Joey, myśli, że dźwięk to wystrzał, przeskakuje nad Rossem, aby go chronić. To powoduje konflikt między Joeyem i Chandlerem. Szybko się jednak okazuje, że Joey tak naprawdę nie chciał obronić żadnego z kolegów. Joey ratował kanapkę. Joey zażegnuje konflikt z kumplem, kiedy ujawnia, że nie chciał ratować żadnego ze swoich przyjaciół, tylko chciał uratować bardzo dobrą kanapkę.
Ten moment jest uosobieniem Joeya. Jest głupi, samolubny, ale nie jest szkodliwy. Jeśli jednak mielibyście być z nim kiedyś przy strzelaninie, to nie liczcie na jego pomoc.
Kiedy Chandler pocałował siostrę Joeya i zapomniał którą
Chandler to w miarę poukładany facet. Zawsze miał stabilny dochód, szukał związków na dłużej i można było na niego liczyć. Wystarczy wspomnieć Joeya, którego Chandler utrzymywał finansowo przed długi czas. Zanim jednak się ustatkował i poślubił Monicę, zdarzyło mu się pocałować siostrę Joeya i zapomnieć, z którą z jego sióstr się pocałował.
Chandler pocałował jedną z siedmiu sióstr Joeya (wszystkie wyglądają bardzo podobnie) na przyjęciu urodzinowym Joeya. Kiedy zapomina którą, próbuje ratować honor, przekonując Joeya, że może być zakochany w siostrze, i stara się załagodzić sprawy z siostrą, ale w końcu znów ją całuje. Co gorsza, kiedy to robi, do pokoju wchodzi ta, z którą pierwotnie się całował.
Na jego obronę powiem, że Chandler rzadko jest świadomie okrutny, ale potrafi być bardzo głupi. Ten błąd, a także to, jak słabo próbował się z niego wydostać, jest tego świetnym przykładem.