Piękni, młodzi, utalentowani 2016. Najbardziej obiecujący aktorzy wg “Variety”
Jest kolejna (tegoroczna) dziesiątka najbardziej obiecujących aktorów według „Variety”. Pierwsza myśl? Talent muzyczny zawsze w cenie.
Riz Ahmed – w filmie zadebiutował w Drodze do Guantanamo. Pamiętamy go z Wolnego strzelca, gdzie dzielnie dotrzymywał kroku Jake’owi Gyllenhaalowi. Aktor jest także muzykiem, rapuje jako Riz MC. Pod koniec 2016 roku zobaczymy go w kolejnej odsłonie gwiezdnowojennej sagi.
Mahershala Ali – fani House of Cards znają go jako Remy’ego Dantona, szefa personelu w Białym Domu. Obecnie aktor występuje w nowym serialu Netflixa Luke Cage. Wkrótce premiery filmów z jego udziałem Moonlight, Kicks, Hidden Figures.
Rachel Brosnahan – kolejna osoba z obsady House of Cards. Dziennikarze „Variety” przewidują, że gwiazda Brosnahan rozbłyśnie dzięki roli w serialu Woody’ego Allena Crisis in Six Scenes.
Ana de Armas – kubańska piękność. Polscy widzowie znają ją z serialu Internat, a na ekranach kin oglądają właśnie w głównie roli kobiecej w Rekinach wojny. Ktoś, kto czeka na nowego Łowcę androidów, z pewnością wie, że Ana znalazła się w obsadzie tego filmu.
Alden Ehrenreich – ulubieniec nastoletniej publiczności, głównie za sprawą występu w Pięknych istotach. Następca Harrisona Forda – nowy Han Solo. Czy sprosta wyzwaniu?
Lucas Hedges – nastolatek ma już na koncie role u takich reżyserów jak Wes Anderson czy Terry Gilliam. Dobra passa trwa. Młody aktor wystąpił w entuzjastycznie przyjętym na tegorocznym festiwalu w Sundance filmie Manchester by the Sea Kenneth’a Lonergana.
Aja Naomi King – aktorka z popularnego serialu Sposób na morderstwo zbiera właśnie pochwały za udział w głośnym filmie The Birth of a Nation Nate’a Parkera. Będą Oscary.
Tavi Gevinson – wpływowa blogerka modowa (blog Style Rookie, internetowy magazyn Rookie Magazine), aktorka i piosenkarka. Grała na Broadwayu (This Is Our Youth). Na premierę czeka film z jej udziałem Human People.
Kara Hayward – urocza Suzy z Kochanków z Księżyca zdążyła już wyrosnąć. Wciąż jednak gra u najlepszych. Będzie można ją zobaczyć w najnowszym filmie Jima Jarmuscha Paterson.
John Legend – oczywiście, przede wszystkim wokalista (kto nie nucił All of Me?). Ma już Oscara za filmową piosenkę (Glory z filmu Selma). Według amerykańskiego czasopisma aktorski debiut Legenda u boku Ryana Goslinga i Emmy Stone (La La Land) będzie sukcesem.
Zgadzacie się z „Variety”? A może kogoś tu brakuje?
korekta: Kornelia Farynowska