Najlepsze SEKSUALNE żarty w serialu PRZYJACIELE
Ze względu na restrykcje ze strony stacji NBC, której zależało na oglądalności, a nie kontrowersjach, seksualne żarty w Przyjaciołach często nie są oczywiste, w większości opierają się na grach słownych oraz aluzjach. Mimo tego jest ich w serialu całkiem sporo. Jak nietrudno się domyślić, najwięcej pada ich z ust Joeya. Na drugim miejscu plasuje się… Rachel, którą również można uznać za mistrzynię seksualnych insynuacji. Jednak pozostali przyjaciele, jak możecie przypomnieć sobie dzięki temu zostawieniu, też mieli w tym zakresie swoje momenty!
Telefoniczna praca Phoebe w Tym, w którym Rosita umiera (7×13)
Phoebe narzeka Monice i Rossowi na to, jak marne są jej zarobki masażystki . Ross wspomina, że jego znajomi na studiach dorabiali na telemarketingu. Phoebe szybko podłapuje pomysł i przyznaje, że to brzmi lepiej niż jej ostatnia praca telefoniczna, ponieważ zakłada, że tym razem nie będzie musiała tak często używać słowa „klaps”. Ross dziwi się na jej słowa, na co Phoebe ze śmiechem odpowiada: „O tak, jakbyś wcale nigdy nie dzwonił”, wprawiając go w zakłopotanie.
Karmienie piersią w Tym z mlekiem z piersi (2×02)
Carol i Susan wpadają w odwiedziny do przyjaciół wraz z małym Benem. W pewnym momencie Carol zaczyna go karmić piersią, na co Joey i Chandler podrywają się z kanapy i uciekają w popłochu do kuchni. Ross podchodzi do nich i zwraca im uwagę na to, że ich zachowanie jest niedojrzałe, ponieważ to, co teraz widzą, to najnaturalniejsza i najpiękniejsza rzecz na świecie, na co Joey odparowuje: „Tak, wiemy. Ale przyssało się do niej dziecko!”.
Masażer w prysznicu w Tym z domkiem dla lalek (3×20)
Ross wchodzi do mieszkania Moniki i orientuje się, że tekturowy domek dla lalek Phoebe przez kadzidełka, które w nim umieściła, stanął w płomieniach. Próbując go ugasić, wbiega do łazienki, w której Monica akurat się kąpie. Kiedy udaje się stłumić pożar, Ross przeprasza siostrę za to, że wystraszył ją, tak bezceremonialnie wparowując do toalety, na co ta mówi, że nic się nie stało, bo „tylko sprawdzała funkcję masażu w prysznicu”.
Torebka uniseks w Tym z torbą Joeya (5×13)
Joey chce dobrze wypaść na castingu, więc przychodzi do Rachel , by ta go wystylizowała. Przyjaciółka proponuje mu torebkę na ramię. Joey jest sceptycznie nastawiony – w końcu jest mężczyzną, a nie kobietą! Rachel zapewnia go, że torebka jest uniseks, na co Joey, rozumiejąc jej słowa jako „you need sex” („potrzebujesz seksu”), odpowiada, że wcale nie, ponieważ uprawiał seks zaledwie kilka dni temu. Gdy Rachel próbuje wytłumaczyć, o co tak naprawdę jej chodziło, Joey interpretuje to jako propozycję seksu z jej strony. „No cóż, nie powiem nie!” – stwierdza, wymownie gładząc przyjaciółkę po ramieniu.
Paulina Zdebik